Easton/Beman albo nic?

[Herr Otto Flick]

Easton i Beman są bardzo popularni w Europie - prawie monopoliści 
Są jednak inne firmy, czy używacie także tych mniej popularnych, a wcale nie gorszych marek?

[Monster]

Chcieć to sobie można - a jak przychodzi do zakupów, to w Polsce można na szybko dostać tylko Eastony/Bemany - albo i tych nie, bo akurat potrzebnego spinu nie ma. A głupi bloczek lub moduł jest nie do kupienia, bo europejskie hurtownie niby w ofercie mają - a nie mają.
Tak czysto teoretycznie to bym się skusił np. na Victory V-Force HV V6 lub Gold Tip Velocity Hunter - gdyby były w ciągłej sprzedaży. A że nie będą - nie ma o czym gadać.

[janusz _m]

Chcieć to sobie można - a jak przychodzi do zakupów, to w Polsce można na szybko dostać tylko Eastony/Bemany - albo i tych nie, bo akurat potrzebnego spinu nie ma...

Racja. Już nieraz pytałem o niskie spiny i "akurat" nie było. Swoją drogą dla mnie cena strzały (średnio 20zł/ sztuka) to najboleśniejszy wydatek w tym hobby, zwłaszcza że czasem jedna strzałka służy tylko jeden raz  Gdyby łucznictwo było tak popularne jak np. strzelectwo pneumatyczne to cena strzałki nie przekroczyła by pewnie 5-ciu zł. Pomarzyć można...

[forlorn]

ja obecnie szukam odpowiedników easton ST Epic jak znajdę i będą w lepszej cenie (ważne żeby jakościowo nie gorsze) to na pewno zamówię co najmniej tuzin. tyle ode mnie.

[Herr Otto Flick]

Racja. Już nieraz pytałem o niskie spiny i "akurat" nie było. Swoją drogą dla mnie cena strzały (średnio 20zł/ sztuka) to najboleśniejszy wydatek w tym hobby, zwłaszcza że czasem jedna strzałka służy tylko jeden raz  Gdyby łucznictwo było tak popularne jak np. strzelectwo pneumatyczne to cena strzałki nie przekroczyła by pewnie 5-ciu zł. Pomarzyć można...

Bez przesady... W USA jest łucznictwo tak popularne a uwierz że 2$ nie kupisz tam strzały.
Że w EU jest drożej niż tam nikt nie ukrywa, ale dobry sprzęt kosztuje.

Co do dostępności polityki dystrybutorów jest taka a nie inna i my malućcy nie mamy na nią za bardzo wpływu.

[Monster]

Swoją drogą dla mnie cena strzały (średnio 20zł/ sztuka) to najboleśniejszy wydatek w tym hobby, zwłaszcza że czasem jedna strzałka służy tylko jeden raz 

Z dwunastu strzał kupionych do chińskiego bloczka prawie dwa lata temu zostało mi jeszcze 9 (jeden "robin hood", jedna zniszczona nie przeze mnie w czasie tuningu podstawki i tylko jedna roztrzaskana z mojej winy). Bełty do kuszy, którą trzymam u znajomych w Czechach (bo tam legalne) i z której strzelam dość często mam od 2 lat wszystkie. Od pół roku nie zniszczyłem ani jednej strzały strzelając z Mathewsa.
A strzelam dość przeciętnie, amatorsko. Nie niszczę strzał nie dlatego, że tak świetnie strzelam, lecz że znam swoje ograniczenia. Maksymalny skuteczny dla mnie dystans myśliwski to 30 jardów - i nie strzelam z większych odległości. Nawet wymontowałem z celownika najniższy pin, by nie kusiło...

[tomo]

Z Carbon Express na zawodach strzelają więc może ta marka.
Tylko jeżeli Eastony dobrze latają to czy warto je zmieniać? Chyba, że cena byłaby korzystna to pewnie tak.
Pozdrawiam

[Herr Otto Flick]

Z Carbon Express na zawodach strzelają więc może ta marka.
Tylko jeżeli Eastony dobrze latają to czy warto je zmieniać? Chyba, że cena byłaby korzystna to pewnie tak.
Pozdrawiam

Z CX po zmianie sponsora strzela także Dave Cousin.