Autor Wątek: strzelanie na mrozie.  (Przeczytany 3363 razy)

gerard36856

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 86
strzelanie na mrozie.
« dnia: Wrzesień 17, 2010, 10:18:42 am »
macie jakies doswiadczenia odnosnie strzelania zima na mrozie? chodzi mi  o sam luk. np dobre noze, znacznie latwiej pekaja na mrozie.
czy podobnie zjawisko zachodzi w lukach? chodzi o strzelanie, nie trzymanie luku w ziiiimnej piwnicy. czy luk napinany na mrozie ma wieksze szanse sie uszkodzic niz przy zwyklej temperaturze? poprostu nie wolno strzleac na mrozie?

pytanie do kategorii luki bloczkowe i sportowe tradycyjne.
dziekuje za odpowiedzi. ciekawi mnie to bardzo

Herr Otto Flick

  • Global Moderator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 381
Odp: strzelanie na mrozie.
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 17, 2010, 10:43:12 am »

N

  • Gość
Odp: strzelanie na mrozie.
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 17, 2010, 04:49:42 pm »
sportowe tradycyjne.

Nie ma czegoś takiego...

Sportowe/olimpijskie z pełnym osprzętem= Łuki klasyczne

Łuki proste,refleksyjne wszelkich typów(także Field) wyłącznie drewnianej,drewniano-laminatowej lub biokompozytowej konstrukcji bez jakichkolwiek celowniczo-stabilizacyjnych udogodnień= Łuki tradycyjne

Wielokrotnie strzelałem w temperaturach nierzadko poniżej - 20st. C i tylko raz zdarzyła mi się awaria- podejrzewam jednak że był to raczej zbieg kilku różnych okoliczności niezupełnie związanych z mrozem...
Generalnie laminaty i inne materiały kompozytowe stosowane w łukach tradycyjnych lub klasycznych posiadają wyższą wytrzymałość na tak nieprzyjazne warunki środowiska od łucznika ;) chociaż i tak lepiej mieć oczy i uszy otwarte...

Z drugiej strony niewielu jest "szaleńców" skłonnych do treningu w tak niskich temperaturach ...

PS
Pod wpływem silnego mrozu łuki tradycyjne(zwłaszcza naturalne refleksyjne) i zapewne także klasyczne- odczuwalnie "sztywnieją"... odwrotnie niż podczas upalnego lata kiedy "miękną" a w skrajnych przypadkach nawet "rozpływają" się ;)
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 18, 2010, 12:46:29 pm wysłana przez N »

Adam Cymkiewicz

  • Gość
Odp: strzelanie na mrozie.
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 17, 2010, 07:13:26 pm »
Jeżeli nie masz naturala wschodniego który głównie nie lubi wilgoci to nie powinieneś mieć żadnych kłopotów.
W tym roku po raz pierwszy nie strzelałem zimą i to bardziej ze względu na stan mojego zdrowia niż stan łuku.
Pozdrawiam

Degusti

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 88
Odp: strzelanie na mrozie.
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 18, 2010, 10:05:37 am »
Witam

Zdarzyło mi się strzelać na mrozie,  z łukiem nic się nie działo ale odpadły mu tłumiki drgań na ramionach :( i sobie odpuściłem. Zdarzyło się komuś coś  takiego?
łuk-PSE X-FORCE OMEN Pro UF 72# 29'
celownik-Truglo Range Rover Wheels
podstawka-Trophy Ridge Revolution
stabilizator-SVL S-COIL XL 7"
strzały-EASTON AXIS 300 (495 grain-295 fps)
kołczan-BOHNING JACK PINE 5
spust-Jim Fletcher 3D Hunter

forlorn

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 909
Odp: strzelanie na mrozie.
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 18, 2010, 12:31:34 pm »
u mnie nic się nie działo może poza troszkę innym grupowaniem niż latem:) ale to jeszcze z PSE Nova, Hoyt'a na mrozie jeszcze nie sprawdzałem
Bowtech Sentinel FLX, 60# 28" RipCord
Hoyt Carbon Element G3, 60# 28" RipCord
Old Mountain 15" ILF + TRADTECH Blackmax 38#
Kinetic Novius 25" ???