Cześć,
1. Dobry łuk, o który się dba, spokojnie wystarczy na 2-3 lata a nawet dłużej. W tej kwocie kupisz dobry łuk. Nie najwyższa półka, ale wystarczająco dobry
2. "Strzelanie do tarczy" i te "żywe cele" - ja się czuję trochę zdezorientowany. Pisząc do tarczy masz na myśli strzelanie FITA? Z FITĄ różnie bywa - niestety zwykle często się zdarza, że bloczkowcy nie są mile widzianymi łucznikami w lokalnych klubach "bo szybko niszczą maty". Moja rada - rozeznaj się jak to jest w Twojej okolicy, żebyś się później nie rozczarował... Pomiędzy ruchomymi celami a strzelaniem do tarczy jest jeszcze bardzo fajne łucznictwo terenowe 3D.
3. Propozycje.
Do strzelania na ściśle określony dystans zwykle łucznicy używają celowników z lipkiem:
- każdorazowa zmiana odległości wymaga przestawiania celownika
- koszt celownika z lipkiem jest dosyć spory, może być problem zmieścić się w limicie
Do strzelania na różne dystanse stosuje się celowniki myśliwskie:
- nie ma potrzeby przestawiania celownika, bo mają kilka punktów odpowiadających za ustawione przez Ciebie odległości
- są znacznie tańsze (ale nie znaczy badziewne)
Celowo nie używałem słowa "strzelanie do tarczy" bo:
- do tarczy można strzelać na znaną odległość (na przykład FITA)
- do tarczy można strzelać na nieznaną odległość (na przykład FIELD)
Zestaw, który bierzesz pod uwagę ma wyposażenie typowo myśliwskie - to znaczy podstawka sprawdzi Ci się, jeżeli będziesz z tego łuku polował i na polowaniu oddawał kilka strzałów. Na treningi się nie nadaje i prędzej czy później ją wyrzucisz
Nie widziałem też, żeby ktoś strzelający FITĘ miał zamontowany kołczan na łuku. Można go co prawda zdjąć, ale po co płacić za zbędne dodatki? Celownik w tym zestawie, pomimo, że myśliwski to niestety tandetny...
Ten drugi łuczek... Ah, znowu trzeba prostować bzdury. Nie ma czegoś takiego jak Bowtech Diamond. Diamond to marka, pod którą Bowtech wypuszcza swoje "tańsze" łuki. No i ten opis "dostępna wersja 40#" i łuk "może rosnąć wraz z łucznikiem". Jeżeli masz 14 lat to na 2-3 lata Ci powinien wystarczyć
Zmierz sobie długość naciągu i upewnij się, jak w łuku, który chcesz kupić się go reguluje. Czasem wystarczy przełożyć parę śrubek a czasem trzeba wymienić całe bloczki warte kupę szmalu. No i warto zastanowić się (poszukać w wyszukiwarce) o ramionach - dzielone czy nie.
Ostatni wybór, ale jeżeli jesteś początkujący - to najważniejszy. Wybrać odpowiedniego sprzedawcę. Tutaj Twój strzał zupełnie nietrafiony, proponuję Ci przestudiować ten oto wątek:
http://www.forumlucznicze.pl/tematy-zwi%C4%85zane-ze-sprz%C4%99tem/mathews-reezen-65-i-70-kt%C3%B3ry-lepszy-dla-pocz%C4%85tkuj%C4%85cego-t1847.0.html;msg16732#msg16732Zastanawiania się aż do bólu głowy życzę ...