W jednym z wątków tego forum czytałem, że dłuższy stab jest znacznie bardziej "efektywny" wagowo stąd koncepcja 30".
Strzelam od niedawna i póki co mam większy problem z ręką łuczna stąd moja obawa o wagę zestawu.
Ciekawa koncepcja z tym jednostronnym vbarem-zakładam że w takim układzie przednie i tylne staby powinny mieć zbliżone długości/obciążenie?
To że długi stab jest bardziej efektywny "wagowo" to zwykła fizyka,
na dłużym ramieniu potrzebujesz mniejszy ciężarek,
żeby ustabilizować łuk.
Ale z tanimi stabami, to nie do końca może Ci się sprawdzić, bo albo stab będzie niedość sztywny
albo żeby był sztywny, będzie na tyle gruby, że waga lagi bedzie dość duża
(np. takie Avalony Tec-X są dość ciężkie)
Ciężarki można dokręcać prawie w każdym zestawie.
W klasycznych zestawach gwinty są 1/4", w typowo bloczkowych (dwa staby a nie trzy)
potrafią mieć gwint 5/16, trzeba doczytać przy zakupie.
Ciężarki można kupić do jedny i drugich, ale trzeba pilnować rozmiaru gwintu.
Jeśli masz problem z ręką łuczną, to staby Ci za bardzo nie pomogą na pływanie wokół celu,
raczej zainwestuj w siłkę
Staby raczej stabilizują wahania łuku w poszczególnych osiach,
na pływanie pomaga waga całego zestawu,
ale waga tylko zwalnia prędkość pływania
na samo pływanie to trzeba więcej mięśni
Do bloczka, jak masz dwa staby różnej długości, to na krótszym zazwyczaj musisz mieć więcej cieżarków.
Ja swojego czasu w bloczku używałem dwóch 12" od klasyka, żeby się pobawić,
wtedy miałem takie same ciężarki na obu.
Te Avalony Tyro a3 na bloczku mogą Ci na bloczku nie wytrzymać,
bo one są raczej do klasyków i to też raczej tych słabszych,
gdzie drgania nie są takie agresywne.
Do bloczka to bym raczej Tec-X brał.