powiem tak, każdy materiał jaki mamy dostępny a szczególnie ten odpadkowy będzie dobry na takie domowe patenty, szczególnie jak jest darmowy typu: szmaty, kartony, dywany, wykładziny, resztki pianek po remoncie, itd zależnie od tego do czego mamy dostęp. Tyle, że to wszystko ani praktyczne przy przenoszeniu, ani estetyczne. Wydaje mi się, że z tych wymienionych jednak szmaty górą, a wystarczy wpisać w allegro np. czyściwo bawełniane i za około 30 zł dostajemy sprasowaną kostkę 10 kg, o wymiarach 40x40x20 cm, i mamy wypełnienie swojej maty.
Niemniej szukamy czegoś bardziej mobilnego (lżejszego) trwalszego, odpornego na warunki pogodowe, wilgoć itd, przy tym czegoś co nas nie zrujnuje, co wytrzyma dużo strzałów a naprawa przestrzelonych miejsc będzie dosyć łatwa i mało kosztowna i tutaj jednak prym wiodą pianki. Kwestia doboru tej o odpowiedniej gęstości. Te karimaty o których pisałem wcześniej wydają się być OK.
A tak zostają takie maty gotowce, jest trochę ofert na rynku, jednego czego mi brakuje w tych matach to np. wykończenia tylnej ścianki jakąś naprawdę twardą pianką, albo gumą na której strzała się po prostu zatrzyma.