...że dziureczek w dupie kilka-to nie złapie lisek wilka!
Zgadza się, Twojej tam nie było ale niektórzy strzelali po 2 lub 3 razy z rzędu.
Mojego Pro hunting'a również nie było w gronie strzaskanych strzałek-a strzelałem z odległości 27 metrów- i to jest jak dla mnie odległość na 101% pewna. Gdy dochodzi stres, upływa czas na oddanie strzału, a na dodatek mięśnie ciągle w napięciu, bo staramy się umieścić pin, a cel nam się rusza(wiecie-wiatr i te sprawy
), to nawet 20 metrów czasem jest zbyt daleko, a nawet piernąć za przeproszeniem nie można, bo zwierz usłyszy. Złapać głębokiego oddechu również... .