Autor Wątek: Hoyt Formula Ion-X  (Przeczytany 4605 razy)

Wasabi.

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 20
Hoyt Formula Ion-X
« dnia: Lipiec 27, 2015, 04:27:38 pm »
Jestem na etapie kompletowania sprzętu. Poczytałem trochę na forum i trafiłem na:
Jak Hoyta to bierz formułę, najlepiej Ion X 27" - pracuje świetnie.

Ramiona F7 long 32 lbs, już mam, majdan Ion-X 25" zamówiłem w Holandii i tam się wybieram, aby skompletować resztę.
Mam wprawdzie, przy swoim Gold Medalist, celownik i stabilizatory,
ale nie wiem, czy lepiej nie kupić coś nowszego?



Muszę też dobrać odpowiednie strzały.
Easton X-10 są piekielnie drogie.
Strzelam dyscyplinę 70m.

Wstępnie wyliczyli spine: ok. 720-750
Czy są jeszcze jakieś dobre strzały poza X-10?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 29, 2015, 02:37:52 pm wysłana przez Wasabi. »
Hoyt Formula Prodigy XT 70#/32" F7, Sure-Loc CONTENDER X, Beiter Stabi, Beiter Button, ACG710  // PSE X-Factor, W&W Challenger Craft 64#/30"

rafcio

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 126
Odp: Hoyt Formula Ion-X
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 27, 2015, 04:41:49 pm »
Od razu Ci powiem że z Ion-X zrobiłeś duży błąd. Ten majdan to najwiekszy bubel w historii Hoyt-a. Bardzo dużo ludzi narzeka na mocowanie ramion i osiowość łuku. U mojego kolegi z klubu Ion posłużył przez pół roku a później poszedł na gwarancje bo niszczył ramiona i nie był prosty. Teraz kupili ten nowy prodigy i ten strzela już o niebo lepiej. Rozwiązali problem osiowości i tych gniazd ramion które niszczyły ramiona. Jeśli masz możliwość to albo zmień zamówienie na nowego prodigy(pewnie jest kilkaset zł droższy) albo na HPX z którego nadal strzela masa ludzi na świecie.
Co do celownika i stabów na Twoim miejscu wstrzymał bym sie z kupnem nowych. Jak założysz stare do nowego łuku w pełni poczujesz zmianę łuku. Jeśli nie bedą spełniać Twoich wymagań(które z nowym łukiem sie zwiększą) to je zmienisz :D
A co do strzałek... Ja całą "kariere" na klasyku strzelałem z Eastonowskich A/C/E, z drobną przerwą na A/C/G. Na bloczku teraz też mam A/C/E i śmigają ładnie, ale obie opcje są dobrym wyjściem. A/C/E są teoretycznie lepsze ale wrażliwsze(X-10 są mega delikatne) wiec jeśli nie czujesz sie najpewniej na torach łuczniczych to weź tańsze i wytrzymalsze A/C/G, do tego jakiś w miare ciężki grot(ja preferuje 120grain) bo wtedy strzałki nie są tak podatne na wiatr. I sporo zawodników klubowych strzela właśnie strzałki A/C/E ;)

Wasabi.

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 20
Odp: Hoyt Formula Ion-X
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 27, 2015, 07:01:45 pm »
Dzięki za info.
Załamałeś mnie konkretnie..
Majdan zamówiony, wprawdzie mam możliwość sprawdzenia i gwarancję parę tygodni.
Przeglądałem wcześniej różne fora niemieckie, US i nie znalazłem wzmianek o tej przypadłości Ion'a.

Jake Kaminski używa tego majdanu.
Oglądałem wszystkie MŚ z ostatnich lat i widzę, że paru zawodników z niego strzelało.

Jak sprawdzić osiowość?

Hoyt Formula Prodigy XT 70#/32" F7, Sure-Loc CONTENDER X, Beiter Stabi, Beiter Button, ACG710  // PSE X-Factor, W&W Challenger Craft 64#/30"

rafcio

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 126
Odp: Hoyt Formula Ion-X
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 28, 2015, 10:43:47 am »
Przez spory okres czasu Ion był "topowym" majdanem i strzelało z niego bardzo dużo ludzi. Tylko zawodnicy na poziomie światowym mają kilka/kilkanaście łuków i mogą sobie wybrać ten "dobry". Masz racje że Kaminsky strzelał z niego ale odkąd pojawiło sie prodigy to niewielu zostało na tym majdanie(nawet na naszym polskim podwórku), ale np Rock van der Ven wgl nie strzelał z Iona tylko został przy HPX, Brady Ellison też nie do końca polubił ten majdan bo na wielu zawodach "wracał" do HPX-a lub nawet układu RX i ramiona F3, a Oh Jin Hyek zdobył z niego wiele medali. Ale jak pisałem zawodnicy światowi mają możliwość ogromnego manewrowania łukami i wyboru najbardziej udanego egzemplarza. U mojego kolegi w klubie był jakby krzywy majdan i ramiona po włożeniu ocierały jedną stroną i bardzo je to niszczyło(nie były to drobne ryski, tylko zaczął robić konkretną dziure w ramionach). No i od początku nie mogli go ustawić, mimo że był nawet kilka razy w Warszawie u Pana Pazdyki który jest specjalistą. Wyniki spadły bo łuk nie grupował jak powinien. Teraz na Prodigy nawet ja czuje różnice(bo czasem sobie pykne z klasyka), łuk pracuje ciszej, płynniej i tak jakby był częścią łucznika, a przynajmniej ja tak go odczułem xd
Osiowość ogólnie sprawdza sie czy cięciwa przebiega prosto przez majdan. Można to zrobić przy pomocy takich nakładek Beitera na ramiona http://www.wernerbeiter.com/de/produkte/werkzeug/Wurfarmschablone.php coś takiego i sprawdza sie czy cięciwa przebiega równo. Można też to robić bez tego ale trzeba mieć dobre oko i patrzeć na gniazda śrub tillerów i czy cięciwa przebiega przez nie w tym samym miejscu.
Ogólnie ja bym iona nie wziął ze względu na to że sporo było wadliwych sztuk i zwrotów, ale jak sie trafi dobra sztuka to jest to świetny majdan. Jednak trzeba mieć troche szczęścia xd

Wasabi.

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 20
Odp: Hoyt Formula Ion-X
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 28, 2015, 09:58:34 pm »
Właśnie wróciłem z Holan-do  :)
Zrobiłem prawie 800 km. ale było warto: sklep i obsługa na najwyższym poziomie.
Miałem szczęście, że przyjechałem, kiedy zaczynała się przerwa obiadowa, dałem ramiona, zrobiłem parę fotek i zaklepałem sobie kolejkę.
Po przerwie pojawił się tłum ludzi... mrowie.



Mój Hoyt już na tapecie.


Na wstępie, oczywiście zapytałem o osiowość majdanu.
Gość sprawdził to tymi nakładkami Beitera, o których pisałeś.
Poprosił, abym sam sprawdził - pasowało co do mikrometra.
Wymierzał i ustawiał wszystkie parametry pomiędzy cięciwą a mocowaniem ramion (góra, dół) itd.

Celownik, clicker i stabi pozostawiłem ze swojego Medalista.
Hehe, twierdzili zgodnie, że stara dobra jakość jest wieczna.

Po czym przeszliśmy na strzelnicę krytą (18 stanowisk) na zewnątrz ok. 50 stanowisk.


Poszedł produkować strzały o różnych wartościach spine.
Przychodził co 10 min. i dawał do strzelenia jedną z lotkami a drugą bez.
I tak kilka razy.

W końcu ustalił wszystko (ACG) potem zrobił jedną przy mnie i teraz wiem, jak dać sobie radę z całą resztą 8)

Kiedy on tak kursował, to nie oparłem się pokusie strzelenia z moich badziewnych E-Inspire: najpierw 3 strzały (poszły nisko/prawo),
potem ustawiałem "lewo/góra" ale troszkę za mało (2 strzały)

To ja się pytam: po co kupować strzały po 30 ojro za szt???

Takę wycieczkę sobie zaplanowałem i zrealizowałem dzisiaj.







Hoyt Formula Prodigy XT 70#/32" F7, Sure-Loc CONTENDER X, Beiter Stabi, Beiter Button, ACG710  // PSE X-Factor, W&W Challenger Craft 64#/30"

tomasz_zet

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Hoyt Formula Ion-X
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 01, 2015, 08:35:12 am »
Co to za sklep? W sensie gdzie on jest? Będę nidlugo w Belgii to bym podjechał.

Wasabi.

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 20
Odp: Hoyt Formula Ion-X
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 01, 2015, 09:01:11 pm »
Sklep nazywa się "Europearchery".
Znajduje się w małej wiosce Baarschot, niedaleko Eindhoven.
W sumie... 7 km od granicy z Belgią.
http://www.europearchery.com/?SID=ss9c87gv1joh5ej7b3vl8sftl2&___store=en


Hoyt Formula Prodigy XT 70#/32" F7, Sure-Loc CONTENDER X, Beiter Stabi, Beiter Button, ACG710  // PSE X-Factor, W&W Challenger Craft 64#/30"

tomasz_zet

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Hoyt Formula Ion-X
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 01, 2015, 09:28:32 pm »
Dzięki!

Wasabi.

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 20
Odp: Hoyt Formula Ion-X
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 01, 2015, 10:35:26 pm »
Jeszcze jedna ważna rzecz:
przy zamówieniu przez internet, otrzymujesz od razu 5% rabat.
Tak więc jeśli coś chcesz kupić, to wrzuć do koszyka, zrealizuj zamówienie i pojedź po to osobiście.
Najlepiej pomiędzy 13-14 już tam być.

Sklep i strzelnica jest otwarta, więc można wejść, ale nie ma żadnej obsługi.
Panowie mówią biegle po angielsku i niemiecku.

Hoyt Formula Prodigy XT 70#/32" F7, Sure-Loc CONTENDER X, Beiter Stabi, Beiter Button, ACG710  // PSE X-Factor, W&W Challenger Craft 64#/30"

Wasabi.

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 20
Odp: Hoyt Formula Ion-X
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 06, 2015, 10:15:40 pm »
Jeśli masz możliwość to albo zmień zamówienie na nowego prodigy

Tak zrobiłem ;)



Prodigy ma wsporniki przy zaczepach i trochę inne dziury w majdanie, poza tym kiedy położyłem jeden na drugim - są identyczne.
Jedynie otwór na button, jest o 3 mm przesunięty do tyłu.
Wszystkie odległości (górny i dolny styk ramion do cięciwy i button do cięciwy) są o 3-4 mm krótsze niż w ION_X.
Cięciwa wpasowała się idealnie osiowo, nockpunkt też jest tam gdzie powinien.
Do Prodigy dają trzy różne moduły, do przyklejenia podstawki. Każdy z nich ma otwory na różnych wysokościach.




Nie mam na razie jeszcze tyle doświadczenia, aby w pełni odczuć różnicę,
ale udało mi się z niego strzelić 70m taką tarczę:



@rafcio - wielkie dzięki za rzeczową poradę!
« Ostatnia zmiana: Sierpień 06, 2015, 11:13:19 pm wysłana przez Wasabi. »
Hoyt Formula Prodigy XT 70#/32" F7, Sure-Loc CONTENDER X, Beiter Stabi, Beiter Button, ACG710  // PSE X-Factor, W&W Challenger Craft 64#/30"

rafcio

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 126
Odp: Hoyt Formula Ion-X
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 11, 2015, 05:28:15 pm »
Nie ma za co ;P