Autor Wątek: Pierwszy łuk  (Przeczytany 9181 razy)

Xadriz

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
Pierwszy łuk
« dnia: Maj 26, 2010, 04:38:08 pm »
Witam.
Ostatnio zastanawiałem się nad kupnem łuku. Nie chce chodzić na zawody czy coś, tylko bardziej chodzi mi o rekreację. Chciałbym się zapytać, jaki łuk byłby dobry (1 łuk). Mam 15 lat, więc nie chcę łuku zbyt mocnego (25-35 lbs). Cena: do 500zł (jak będzie jakiś dobry to może być do 600). Możecie coś polecić ? Zastanawiałem się najpierw o łuku takim do 300zł, ale widzę że takie odradzacie.

kobusz

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 26, 2010, 06:30:06 pm »
... zanim kupisz umów się z kimś kto Ci jakiś łuk pokaże - rodzajów łuków jest dużo - nie wiadomo co Ci podpasuje.
... skąd kolega jest?

Xadriz

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 26, 2010, 06:59:54 pm »
Ja jestem z Mielca.. Tutaj w okolicy nie znajdziesz nikogo kto by mial taki łuk. Najbliżej chyba Kraków by był. Chodzi mi o łuk, który nie będzie shitem z allegro, ale też żeby nie był super dobry.. Stwierdziłem że mi sie nie opłaca kupować łuku za 300 zł bo to będzie kasa w błoto.. Myślałem o jakimś łuku Cobra. Ale postanowiłem zapytać się kogoś kto się na tym zna, zanim kupie coś, co nadaje się tylko na ozdobę...
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2010, 07:18:40 pm wysłana przez Xadriz »

kobusz

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 26, 2010, 08:20:44 pm »
...
Jeśli bloczek ....to może jakiś Micro Midas Browninga ... może od kogoś uzywany?

Jeśli chcesz coś kupić moim zdaniem musisz na początku zobaczyć dobry łuk i z niego strzelić ... wtedy gdy weżmiesz do ręki taką Cobrę nikt nie będzie Ci musiał tłumaczyć niczego....

Niestety do mnie Masz 400km : (

Jarek

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 69
  • There are two types of shot - precision and love
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 26, 2010, 11:57:32 pm »
Ja jestem z Mielca.. Tutaj w okolicy nie znajdziesz nikogo kto by mial taki łuk.
Naprawdę warto umówić się i podjechać tam, gdzie ktoś pokaże Tobie kilka łuków i wyjaśni podstawy. I przy okazji doradzi jaki sprzęt będzie dla Ciebie najodpowiedniejszy. A podróż zwróci się z nawiązką, bo nie wydasz kasy na sprzęt tandetny lub źle dobrany.
 
Cytuj
Stwierdziłem że mi sie nie opłaca kupować łuku za 300 zł bo to będzie kasa w błoto...
Bierz pod uwagę także fakt, że po kilku tygodniach regularnego treningu, Twój łuk może kwalifikować się do wymiany na następny. Pierwszy sprzęt zwykle wystarcza na baaardzo krótko - szczególnie bloczek.
 
Cytuj
Myślałem o jakimś łuku Cobra...
Wyrzuć z siebie te złe myśli  ;D

Ale do rzeczy. W weekend próbowałem właśnie reanimować dzieciakowi moich znajomych Cobrę, którą kupił w jakimś wysyłkowym sklepie myśliwskim. To był prezent na święta. Chłopak bardzo szanował sprzęt, miał już doświadczenie na Orliku od Bisoka, więc puste strzały i szkolne błędy nowicjusza mogę raczej wykluczyć. Zresztą oceńce sami - łuk ma kilka miesięcy i nie wiem, czy było z niego oddanych tysiąc strzałów, głównie weekendowo:
- celownik rozpadł się jako pierwszy, gwinty w "szpilkach" nie trzymają ustawień i piny przesuwają się samoczynnie pod wpływem drgań.
- nagwintowane otwory w majdanie mają znaczne luzy, materiał stopu jest bardzo miękki. Oczywiście można założyć wstawki regenerujące, ale chyba nie opłaca się.
- mocowanie dolnego ramienia nie nadaje się do naprawy (gwint w majdanie jest uszkodzony, prawdopodobnie fabrycznie - trzeba było zalać otwór żywicą do naprawy gwintów).
- na osiach kół pojawiły się znaczne luzy, w górnym ustawienie osiowości jest już niemożliwe. Materiał na ośki jest słabszy niż w gwoździach pakowych z GS. Koła też nielepsze.
- na powierzchi policzków w bloczkach pojawiły się wyszczerbienia - materiał jest skandalicznie słaby.
- pręt prowadzący kable już ma luzy, jest zresztą zbyt mało sztywny by spełniać swoją funkcję.
- kable przy mocowaniu kotwiczki zaczynają się "strzepić". Wygląda jakby kabel stopniowo "wysuwał się" z mocowania kotwiczek?
- na majdanie widoczne są trzy niewielkie pęcherze - wady odlewu?

Poza opisnymi problemami strzela się z tego wynalazku wspaniale  :-\ Przy każdej strzale czuć nieprzyjemne i niepokojące drgania, za każdym razem czuć innego "kopa" i nie można ustalić co właściwie w tej konstrukcji rzęzi. Osprzęt luzuje się sam i wiecznie dzwoni. Bardzo ciężkie strzały nieco zgasiły drgania, ale chyba nie o to chodzi. Oczywiście z Cobry można trafić w tarczę, z żółtym polem też nie ma problemów, ale trudno o zadowalającą powtarzalność. Właściwie umieszczenie pelnej serii w jednym miejscu jest mało realne, a prowizorycznie założona dobra podstawka widełkowa niewiele pomogła.

Oczywiście, zanim sprzęt trafił do mnie, ojciec chłopca (i sponsor feralnego prezentu) próbował skorzystać z gwarancji. Okazało się jednak, że wszystkie opisane wady zakwalifikowano jako "eksploatacyjne, wynikające z normalnego zużycia". Jedynie wady odlewu na majdanie uznano, ale... tu też nici z gwarancji! Bo: "opisane wady w żaden sposób nie wpływają na eksploatację łuku zgodnie z jego przeznaczeniem". Znalazł się nawet paragraf na trudności z ustawieniem łuku - "głównym przeznaczeniem reklamowanego łuku jest rekreacja i zgodnie z deklaracją producenta nie ma on parametrów sprzętu wyczynowego". Przetłumaczę: widziały gały co brały, a tera to mi możesz... Próba naprawy odpłatnej w serwisie też spełzła na niczym. Bo trzeba wysłać do producenta, a proponowane przez "serwis" łączne koszty tej operacji dwukrotnie przewyższyły wartość tego łuku. Aż ciśnie się na usta stare przysłowie - tani zakup zawsze bije po kieszeni! 

Reasumując wątek Cobry, reanimacja niewiele pomogła. Używanie łuku w takim stanie jest po prostu niebiezpieczne. W przyszłym miesiacu rodzice kupią więc chłopakowi kolejny łuk. Prawdopodobnie będzie używany, ale tym razem firmowy. Tym bardziej, że za 400-500 zł (czyli za kwotę wyrzuconą w błoto na Cobrę) bez problemu można odkupić starszy łuk dobrej firmy. Więc jak masz do wydania taką kwotę, nie kupuj Cobry!

Cytuj
zanim kupie coś, co nadaje się tylko na ozdobę...
Ot, trafiłeś wlaśnie w sedno sprawy! Choć do powieszenia na ścianę też można znalzeźć o wiele ładniejsze łuki  ;D
There are two types of shot. It's a precision and... love.

Xadriz

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 27, 2010, 03:10:09 pm »
No spoko.. Micro Midas też by był, no ale czy ja wiem? Nie chce też łuku zbyt słabego (napisałem niby że 35lbs, ale nawet jak bedzie 45-50 ze spustem na lajcie naciągnę). Chcę tylko zapytać się, co polecacie na pierwszy łuk, aby był łukiem a nie narzędziem rzucającym patykami.. Z kasą też bym wyciągnął trochę więcej, lecz jakbym miał wydać 1000zł na łuk, to wolę zapytać kogoś jakie modele są dobre
« Ostatnia zmiana: Maj 27, 2010, 03:12:39 pm wysłana przez Xadriz »

Xadriz

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 27, 2010, 03:17:11 pm »
Aha, chciałem jeszcze zapytać: jeśli przy szczegółach pisze, że wersja łuku jest praworęczna, to przy tym trzymamy łuk lewą reką, a prawą naciągamy czy na odwrót? Sorry za dociekliwość, ale wole jednak się upewnić.. O łukach więcej wiem ze stron im poświęconych, niż o łukach w praktyce

@(o.o)@

  • Gość
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 27, 2010, 03:33:45 pm »
Tak, przy wersji praworęcznej łuk trzymasz w lewej ręce a prawą naciągasz cięciwę.


Bowhunter

  • Gość
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 28, 2010, 07:27:53 pm »
Moim zdaniem tak.Zacznij od rozsadnej sily naciagu  ;) ! "CO ZA DUZO TO NIE ZDROWO"

Xadriz

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 29, 2010, 04:25:23 pm »
Trochę myślałem i stwierdziłem, że równie dobrze mógłbym kupić łuk klasyczny. Myślałem nad łukiem Samick. Dobrym wyborem byłby? Aha, i czy łukami klasycznymi najlepiej strzela się spustem, skórką czy palcami?
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2010, 04:28:13 pm wysłana przez Xadriz »

Aurox

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 29, 2010, 05:29:59 pm »
Samic byłby dobrym wyborem. strzela się palcami/skórką.

majero

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 200
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 29, 2010, 07:07:36 pm »
Trochę myślałem i stwierdziłem, że równie dobrze mógłbym kupić łuk klasyczny. Myślałem nad łukiem Samick. Dobrym wyborem byłby? Aha, i czy łukami klasycznymi najlepiej strzela się spustem, skórką czy palcami?

Ja zawsze (mam nadzieję) będę wiernie chwalił Samica Polarisa. Chociaż znalazłem w nim już kilka niedociągłosci... np. kiepski celownik... mam namysli oczywiscie jakosc jego wykonania, a nie to jak celuje ;-). Poza tym to swietny łuczek do nauki strzelania i dla niezbyt zamożnych. Mój naciąg to 32# i szczerze odradzam Ci tą siłę naciągu! Jestes młody i być może będzie to miało negatywny wpływ na Twoją "postawę". Jesli mówimy o pierwszym łuku to nie kupuj mocniejszego niż 24-26# Słabszy łuczek pozwoli Ci skupić się na postawie strzeleckiej i celowaniu, a nie na ciągłym mysleniu czy i jak długo utrzymam napięty łuk.

p.s. Pamiętaj, że akcesoria do łuku mogą kosztować prawie tyle samo co łuk! Cena łuku to nie wszystko!
łuk: Merlin
celownik: Toxonics
strzałki: Easton ACC (do tarczy), Easton Lightspeed (do 3D)
podstawka: MonArch
laga: Easton ACE

Jarek

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 69
  • There are two types of shot - precision and love
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 30, 2010, 01:29:58 am »
Trochę myślałem i stwierdziłem, że równie dobrze mógłbym kupić łuk klasyczny.
Bardzo rozsądne podejście do tematu. Klasyk to dobry i bardzo wymagajacy nauczyciel podstaw i świetny trener prawidłowej łuczniczej postawy oraz dobrych nawyków. W przypadku przesiadki na bloczka w przyszłości, trening na klasyku będzie tylko dobrze procentował.

Cytuj
Myślałem nad łukiem Samick. Dobrym wyborem byłby?
Jeśli masz na myśli Polarisa, to bardzo popularny, udany i niedrogi łuk. Choć za te same pieniądze można kupić nieco lepszy sprzet. Na przykład KAP model Prostyle oferuje niezły metalowy majdan, do ktorego można założyć pełny osprzęt (na przykład w Polarisie nie przewidziano możliwości założenia klikera - trzeba wiercić majdan). Porządny majdan to według mnie istotna przewaga nad Polarisem od Samicka. Zresztą oba mają ten sam system mocowania, więc do majdanu KAP Prostyle z powodzeniem możesz założyć ramiona od Polarisa. Koszt zastawu z majdanem KAP Prostyle i najprostszą podstawką to około 350 zł. Przyzwoity celownik kosztuje ok. 50zł, kostka ze stabilizatorami - jeszcze stówka. Czyli do 500 zł powinieneś się zmieścić.

Z klasyków na początek możesz jeszcze rozważyć szkolnego Orlika od Bisoka, czy Rubina z tej samej firmy. Ten drugi to już poważniejszy łuk, ale zaletą tego rozwiązania jest możliwość założenia w przyszłości do tego samego majdanu wyczynowych ramion dobrej firmy. Orlika dostaniesz w cenie Polarisa, za Rubina trzeba zapłacić około 500-600 zł.

Cytuj
Aha, i czy łukami klasycznymi najlepiej strzela się spustem, skórką czy palcami?
Do łuków klasycznych wogóle nie stosuje się spustów. W zależności od własnych upodobań, możesz wybrać: skórkę (palacatkę), specjalną rękawiczkę łuczniczą lub strzelać z "gołych" palców. Być może przyda się jeszcze specjalny ochraniacz przedramienia (karwasz). To nie są drogie rzeczy: skórka od 10 zł, karwasz od 15zł, rękawice od ok. 50zł. Ale przy odrobinie chęci i wprawy, i skórkę i karwasz możesz wykonać samodzielnie.

Oczywiście planując zakup łuku, musisz brać pod uwagę koszt strzał. Także tych, które zgubisz i zniszczysz - to nieuniknione na początku przygody z łukiem.
« Ostatnia zmiana: Maj 30, 2010, 01:34:08 am wysłana przez Jarek »
There are two types of shot. It's a precision and... love.

Xadriz

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: Pierwszy łuk
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 30, 2010, 10:59:51 am »
Aha, co do odpowiedzi majero: Yyy łuku 32lbs dlaczego nie powinienem kupować? Jeśli chodzi o sam naciąg to spokojnie naciągnę(to około 14,5kg) Chyba, że chodzi o coś innego.
Teraz pozostaje mi takie pytanie:Jak mam 14 lat i jakies 165cm wzrtostu, to jaka długość łuku będzie dla mnie najodpowiedniejsza?

PS. Aha, i który Samick bardziej się opłaca i czym wogóle się różnia?
http://www.luksport.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=1242&category_id=94&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=31&vmcchk=1&Itemid=31
czy
http://www.luksport.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=1243&category_id=94&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=31
« Ostatnia zmiana: Maj 30, 2010, 11:06:38 am wysłana przez Xadriz »