Forum lucznicze
Łucznictwo bloczkowe => Tematy związane ze sprzętem => : zadzior March 28, 2020, 10:18:55 PM
-
Witam. Co jest nie tak z fabryczną cięciwą w PSE stinger extreme że polecacie by ją od razu wymienić ?
-
Jest wykonana z IMO zbyt rozciągliwego materiału (dynaflight) i bywa że niestarannie co często powoduje jej nadmierne rozciąganie i ciągłe rotacje peepa. Ja np miałem taką że na oko połowa nitek wisiała luźno.
-
Domyślam się że najlepszym materiałem będzie bcy 452x, a czy bcy 8125 będzie ok bo z tego co wiem to to samo co bcy 97 ? czy lepszy ?
-
Nie ma czegoś takiego jak najlepszy materiał, na rynku jest kilka opcji z wysokojakościowej Dyneemy które różnią się głównie średnicą nitek i ew domieszkami materiałów typu vectran. Generalnie topka to X, Mercury, X99, 452X, Fury, XS2 i z każdego z nich będzie dobra cięciwa czy kabel. 8125 to starszy materiał i go nie znam.
-
a czy bcy 8125 będzie ok bo z tego co wiem to to samo co bcy 97 ? czy lepszy ?
8125 to materiał podobny do FastFligth, raczej na cięciwy do łuków recurve.
-
Ok jeżeli, kupię stingera to czy odrazu wymieniać cięciwę, czy pourzwać tej fabrycznej? I jaki koszt przyzwoitej cięciwy do tego łuku?
-
Używaj a jeśli przeziernik zacznie się przekręcac to zamontuj z gumką
-
Już wymieniłem, ale pytam też dlatego bo chce kupić sobie nić i spróbować robić cięciwy samemu, niestety w polskich sklepach nie ma za dużego wyboru.
-
Już wymieniłem, ale pytam też dlatego bo chce kupić sobie nić i spróbować robić cięciwy samemu, niestety w polskich sklepach nie ma za dużego wyboru.
Wybór jest jaki chcesz, sklep Ci sprowadzi co będziesz chciał.
Tylko zrobienie dobrych sznurków do bloczka to nie jest taka prosta sprawa jak do recurve (co też dla niektórych proste nie jest).
-
Tylko zrobienie dobrych sznurków do bloczka to nie jest taka prosta sprawa jak do recurve (co też dla niektórych proste nie jest).
Wychodzę z założenia że jak nie spróbuje to się nie nauczę i do końca życia będę przepłacał, a że zdolności do majsterkowania posiadam to ...... do odważnych świat należy :)
Prasę z desek już sklepałem i sam wymieniłem sobie sznurki, pora na kolejny krok.
-
Zadzior wrzuć tę prasę, pochwal się innym bo bardzo fajny pomysł i wykonanie.
-
Tylko zrobienie dobrych sznurków do bloczka to nie jest taka prosta sprawa jak do recurve (co też dla niektórych proste nie jest).
Wychodzę z założenia że jak nie spróbuje to się nie nauczę i do końca życia będę przepłacał, a że zdolności do majsterkowania posiadam to ...... do odważnych świat należy :)
Prasę z desek już sklepałem i sam wymieniłem sobie sznurki, pora na kolejny krok.
A jeśli tak, to zamawiasz w sklepie co Ci pasuje i jedziesz.
Ja też tak zrobiłem i dało radę.
Jest na Archery Talk bardzo fajny poradnik jak robić sznurki, jest też pokazana maszynka do sznurków.
Jeśli lubisz majsterkować, to sobie poradzisz.
Ja swoje sznurki do Diamonda ukręciłem na zwykłej maszynce do cięciw recurve i też dają radę.
Kupiłem szpulkę 1/8 LB BCY 8190F i wszystko z tego robię.
Już dwa lata mi ta jedna szpulka wystarcza i jeszcze sporo zostało.
A już kilka cięciw zrobione i sznurki w 2 bloczkach wymienione.
Jednorazowo spory wydatek, ale jak policzyć ile trzeba dać za cięciwę, to się szybko zwraca :)
Przyda Ci też maszynka do owijek.
Polecam odżałować 100 i kupić coś lepszego niż te chińskie za 25zł.
Miałem taką ale nie zdzierżyłem.
Trafił się okazyjnie Beiter i teraz nie umiem sobie wyobrazić pracy z maszynką gorszej klasy.
-
Czym naciągacze sznurki do bloczków po ich upleceniu? Jeśli dobrze pamiętam one wymagają dość mocnego naciągnięcia.
-
Zadzior wrzuć tę prasę, pochwal się innym bo bardzo fajny pomysł i wykonanie.
Pomysł nie jest mój tylko zaczerpnięty z netu, a nawet chyba na tym forum jest podobna drzewniana praska i ta moja to wcale nie jest rewelacyjana z wyglądu, ale dzięki za uznanie ;-) muszę dokonać jeszcze jednej poprawki, udoskonalenia.
Czym naciągacze sznurki do bloczków po ich upleceniu? Jeśli dobrze pamiętam one wymagają dość mocnego naciągnięcia.
Ja naciągam za pomocą śrub rzymskich.
Munin
Na pewno oglądałem ten filmik bo oglądałem ich całą masę.
Mam też taką maszynkę za 25 zł do owijek bo już robiłem zwykłą cięciwę do "łuku poziomego" ;) robiłem też flamandzką. Na razie droższej maszynki chyba sobie nie kupię i pomęczę się z tą. Mam w planach jeszcze kilka rzeczy do kupienia, a kryzys lezie.
A w czym ta droższa jest lepsza ?
-
Mam też taką maszynkę za 25 zł do owijek ...
A w czym ta droższa jest lepsza ?
To tak jak z porównaniem poloneza i mercedesa :)
oba pozwalają się przemieścić z pkt. A do pkt B
ale różnicę się czuje.