Strzała w strzałę = razy dwa !

[estelo333]

Witam, Pewnie większość mnie kojarzy a jeśli nie to strzelam z bloczka już 7dzień (7razy wyszedłem na dwór z łukiem)
I dotąd dalej niemam go wyregulowanego i męczę się z kotwiczeniem itd, dobrze mi nie idzie, ale tak czy tak ciągle strzała pada koło strzały aż na styk.

a oto efekt dzisiejszego strzelania:

















gdyby tego bylo malo, poszedlem strzelic drugi raz i znowu to samo gr...








powiedzcie mi, wam też często to się zdarza ? jest to normalne a czy jest to raczej nie codzienny widok?

18m > 20cm

I tak z 7strzał zostały dwie.. 

[Boonk]

Generalnie potrójne tarcze dla bliskich dystansów wymyślono właśnie dlatego, że tak się bardzo często dzieje.

[Andrzej N]

Proponuje na 18m strzelać po jednej strzałce do jednej tarczy A jak już się wprawisz pójść na 50m i nie mieć takiego problemu.

[sipap248]

Nam się tak nie zdarza, bo po pierwsze nikt rozsądny nie wali po kilka strzał w jedną tarczę z bliskiej odległości. No chyba, że ma kupę zbędnej kasy i lubi popisywac się robinami. Po drugie strzały powinny mieć nasadki, które zabezpieczą przed zniszczeniem strzały.

[Tomasz Ryszka]

Fajnie umieć robić coś takiego na zawołanie.

[Avis]

Te grube, aluminiowe gamegettery są szczególnie podatne na robiny, warto kupić następny komplet z carbonu.
Strzałki, które weszły do środka w większości przypadków są do odzyskania.

[maciej6619]

Początki są zawsze trudne, jak ostygniesz to zaczniesz bardziej dbać o sprzęt i osprzęt i przestaniesz walić z 10 metrów w jeden punkt. Jak na razie baw się bo potem to będą fajne wspomnienia : )

[Tomasz Ryszka]

No właśnie. Człowiek z biegiem czasu podchodzi do strzelania bardziej rygorystycznie. I jak sobie odpuści czasami to zazwyczaj kończy się to...hmmm...źle.