Na dniach dotarł do mnie refleks.
64" długość naciągu 28" 55 lbs.
Ogólnie z broni jestem b. zadowolony.
Strzelając z półki trafiam w pudło 30/50 cm bez większych problemów z ok 30 metrów. Strzały lecą stabilnie i równo przez cały odcinek.
Zawiodłem się bo:
-Zasięg strzał po "paraboli" to ok 200 metrów max.
-Strzelając na odległość, tor lotu nie był parabolą, strzała po osiągnięciu
odpowiedniego pułapu miała tendencję do opadania pionowo w dół, tzn. długi
okres czasu lot jej był w miarę równy, po czym następowała faza nagłego
mocnego opadania.
-Mam wrażenie, że strzały szybko wytracają prędkość.
-Ostatecznie w wał ziemny wbijają się do max 1/4 długości.
-Mam wrażenie, że polować z łuku o takiej mocy, tego typu strzałami, można na
max 10 metrów, później penetracja nie powala.
-Nie ma większych problemów z naciągiem.
Nastawiałem się na większe wyzwanie i osiągi.
Podejrzewam, że wina może leżeć po stronie strzał.
Były to easton powerflight. 8.4 gpi 28" pióra 5" groty 100 grain.
Były bo już prosi się o nowe strzały. Jak na prawdziwego polskiego "bowhuntera" przystało urządziłem sobie polowanie. Na początek ustrzeliłem kilka pasących się na polnych kwiatkach motyli. Po tym występku jedna strzała po dziś dzień ma statut zaginionej w akcji. Następnie przyszedł czas na grubego zwierza. W zasięgu wzroku pojawiła się połyskująca sylwetka żubra puszkowego, umieściłem wiec ją na czubku strzały wbitej w ziemię, tym oto sposobem po efektownym bocznym robin hoodzie bujałem się po dziś dzień z jednym pociskiem.
Ostatnia strzała zdematerializowała się dzisiaj po zwolnieniu cięciwy. Ogólnie nie narzekam, (pocisk przetrwał zwycięsko kilka twardych spotkań min. z betonem, płytą chodnikową, żeliwnym grzejnikiem, drzewem, czy kamieniami. Koloryzując grot wyglądał jak główka od gwoździa a lotki jak ogon łysiejącego psa, strzała zaczynała myszkować, jednak się trzymała). Jakościowo był ok. Właściwości lotne na krótkich i średnich dystansach przyzwoite, nie to jednak sprawia mi radość.
Po "mocnym" łuku spodziewałem się większych:
- prędkości strzał,
- siły penetrującej,
- zasięgu
- problemu z naciągnięciem
Przymierzam się do zakupu czegoś co będzie wolniej wytracało prędkość i miało większą siłę penetracji. Ogólnie będzie miało inną charakterystykę lotu. Nie wiem z której strony ugryźć problem. Nie chcę ryzykować ze zbyt lekkimi strzałami. Z drugiej strony nie wiem czy zmieni coś kupno strzał o cienkim promieniu. Ew. cięższych strzał, z małymi lotkami.
Mogę liczyć na jakieś konkretne propozycje? 200 metrów 330 grainową strzałą, przy 25 kilowym naciągu nie jest zbyt imponujące. Przeciętna samoróbka z pcv o tej sile nosi niewiele bliżej.