Łuk dla totalnie zielonego.

[Emeryt]

Witam.

Poczytałem sobie Państwa forum i naprawdę sporo informacji jest na nim do znalezienia. Jednakże, jak w temacie jestem totalnie nieobeznany w tej tematyce i nie mogę z nich prawidłowo skorzystać. Dlatego też zakładam temat z prośbą o odpowiedź jaki łuk mógłby być odpowiedni dla mnie.

O mnie.

Jestem osobą praworęczną, wzrost 180 rozstaw osi(palec -palec ) 184-5. Waga 73Kg (często  do 79 dobija) jeśli to istotne posiadam konflikt oko ręka -tzn. urodziłem się leworęczny

Co do łuku -nie wiem czy lepiej zacząć od bloczkowego czy olimpijskiego(chyba bardziej interesowałbym się bloczkowym) nie posiadam zasobnego portfela i nie mogę sobie pozwolić na drogi sprzęt (drogi dla mnie to często przeciętny dla kogoś innego) na początek chciałbym przeznaczyć 300-500zł. Najprawdopodobniej używany.

Doświadczenie - całkowicie zerowe, zero techniki, zero pojęcia o strzelaniu z łuku.

Cel wykorzystania łuku - czysto sportowo, w celu dbania o prawidłową postawę oraz zachowanie odpowiedniego stanu umysłu.

Jeśli trzeba coś jeszcze by dobrać jakieś propozycje dla mnie to proszę pisać śmiało chętnie odpowiem.

Być może ktoś posiada jakiś łuk dla początkujących, z którego już nie korzysta i chce go odsprzedać a mógłby pasować dla mnie to też proszę pisać.

Pozdrawiam i śledzę wątek.

[PK]

Moim skromnym zdaniem: dla standardowo funkcjonującego człowieka dorosłego (praca-dom, dzieci,.... - łuk bloczkowy będzie rozsądniejszym wyborem. Jest łatwiejszy i pozwala osiągnąć satysfakcjonujące efekty strzeleckie - w czasie nieporównywalnie krótszym niż w przypadku łuku klasycznego czy tradycyjnego. Z kolei dla cierpliwego samodoskonalenia się i kontemplacji, bez względu na tempo efektów - świetnie nada się łuk klasyczny lub tradycyjny. 

O przedziałach cen, jedynie słusznych producentach, dobrych okazjach i bloczkowych badziewiach za kilkaset zł. - napisano już na tym forum dziesiątki postów, więc nie będę tego powtarzał ani cytował.

Łuk bloczkowy dla Ciebie to:
dł. naciągu - 29",
siła naciągu - 50-60#,
prawy (RH) - kieruj się okiem dominującym a nie ręką

Pozdrawiam 

[dany]

Moim skromnym zdaniem: dla standardowo funkcjonującego człowieka dorosłego (praca, dzieci, dom.... - łuk bloczkowy będzie rozsądniejszym wyborem. 

Tak też uważam, kiedy strzelałem z "gołego" łuku (jakkolwiek nie jest to tradycyjny ale już bez celownika) częściej się zniechęcałem, od kiedy zacząłem z celownikiem zupełnie odwrotnie Jest po prostu szybszy efekt na tarczy.

O przedziałach cen, jedynie słusznych producentach, dobrych okazjach i bloczkowych badziewiach za kilkaset zł. - napisano już na tym forum dziesiątki postów, więc nie będę tego powtarzał ani cytował.[/size]
Łuk bloczkowy dla Ciebie to:
dł. naciągu - 29",
siła naciągu - 50-60#,
praworęczny (kieruj się okiem dominującym a nie ręką)
 

Dlatego idz do Kalinki, tam mojemu kumplowi sprowadzili łuk przyzwoity, używany (czytaj PSE NOVA) z kilkoma gadżetami za ciut większe pieniądze niż piszesz. Poza tym PK napisał Ci orientacyjne dł. naciągu i siłę, a tam po prostu zmierzą, zważą, ogolą
Pozdrowienia i powodzenia

[Emeryt]

Dziękuję za odp. mam tylko  jeszcze pytanie czy jest np. bardzo duża różnica między naciągiem 28 ,29 a 31'' ? bo akurat znalazłem na alledrogo łuki dwa 28'' i 31" i teraz dylemacik gdyż nie wiem. Na mój chłopski rozum to chyba jest tak, że jeśli pasuje do mnie łuk 29 to 28" będę przeciągał zbyt mocno (jeśli w ogóle jest takie coś w łucznictwie)  a 31'' nie będę w stanie korzystać z pełnej mocy naciągu. Chyba, że się mylę i o to nie chodzi.

Oczywiście pierw i tak wybiorę się do Kaliny by dowiedzieć się co i jak i posłuchać rady fachowców ale puki co mam roboty na głowie dużo i chciałbym poznać jakieś aspekty tego określenia.

Dzięki za wcześniejsze odpowiedzi.

Pozdrawiam

[PK]

Naciąg jednak powinien być taki jak wychodzi z wyliczenia. Niekiedy w zakresie 0.5-1" łucznicy dokonują korekt - dla wygody złożenia (zwykle stosuje się zmniejszenie wyliczonej wartości) dopasowanej do indywidualnej budowy fiz.

Nowoczesny łuk bloczkowy jest tak skonstruowany, że nie bardzo się da niedociągać naciągu lub go przeciągać - bo konstrukcja krzywek (bloczków) narzuca dość wysoką powtarzalność w tym względzie.
(Przez to z łuku bloczkowego, możemy wyrzucać strzały za każdym razem - o niemal tej samej szybkości i energii... nawet stojąc, klęcząc, siedząc...co w przypadku łuku klasycznego - byłoby o niebo trudniejsze lub w niektórych wypadkach wręcz niemożliwe).

[aszop]

1" w długości naciągu łuku bloczkowego to ok 2.54 cm długości w poziomej linii naciągania cięciwy łuku.

Zatem różnica między 28, 29 a 31 jest bardzo duża. Daje to nam długości rzędu: 70cm, 73cm i 78cm, gdzie te "5cm" może być pod uchem.

Aby był Pan w pełni zadowolony ze strzelania z łuku bloczkowego - powinien Pan znaleźć łuk bloczkowy - którego naciąg i zakres pracy długości będzie się dokładnie kończył w okolicach Pana (ust, brody,czy nosa).

Dalsze regulacje będą już dojściem do długości optymalnej.

Powyższe warunki dotyczą w szczególności łuków nowej generacji (w których skok cięciwy i końcowy stop naciągu jest bardzo wyczuwalny i sztywny)

Stare wersje łuków (bloczki owalne, typu: accuwheel, stage, vector, versa) nie posiadają tak wyraźnego końcowego zatrzymania i po naciągnięciu istnieje możliwość by cięciwę i układ łucznika ustawić sobie we właściwym miejscu.  Ta cecha występuje również w tanich łukach typu Cobry i inne stworzenia modeli z lat 87-2003' lub obecnych nowości Tajwańskich opartych na technologii 15lat wstecz.

Polecam:

- zmierzyć długość swojego naciągu, w Kalinie czy gdzieś (byle by mierzący miał pojęcie o Łucznictwie)
- lub szukać łuku bloczkowego z regulacją długości naciągu (w rozmiarach od 28-30cali)
- lub szukać łuku z systemem One-Cam w którym regulacja jest bardzo szeroka (26-31 łuk dla każdego)

powodzenia!