Przecież to proste.
Śrubka malutka służy do kontrowania, żeby się całość nie rozkręcała w trakcie strzelania i żeby gwintów nie pourywać.
Jak zakontrujesz wszystko jest sztywne.
Kręcąc dużą śrubą zmieniasz i siłę ramienia i tiller równocześnie.
Zatem jak chcesz łuk mocniejszy bez zmiany tilleru, wkręcasz obie śruby równocześnie tyle samo obrotów.
W drugą stronę jak chcesz łuk słabszy.
Jak chcesz zmienić tiller bez zmiany siły łuku, jedną śrubę wkręcasz drugą wykręcasz.
Ile można wykręcić, to już jest różnie. Z tego co wyszukałem w majdanach z "obudowaną" śrubą zazwyczaj kapelusz śruby nie powinien być wyżej niż krawędź obudowy. W takich gdzie śruba wystaje z majdanu, ja staram się żeby nie wykręcić więcej niż 30% gwintu.
BTW winers robi chyba więcej niż jeden majdan ;-)
Wysłane ze smyrfona via Tapatalk