Ostatnio przeglądałem filmiki na YT i natrafiłem właśnie na coś odnośnie tego tematu, a mianowicie o wiązaniu tych ,,baryłek".
Z tego co zrozumiałem to prezentujący Braden Gellenthien robił dolną baryłę większą i miała 4 wiązania a górna mniejsza i ma 2 wiązania
Teoria Bradena jest taka, że jeśli baryłki są równej wielkości, to kiedy się złożymy,
w pełnym naciągu hak spustu wychodzi delikatnie powyżej strzały.
Sam też zaobserwowałem, że D-loop rzeczywiście przybiera taki kszałt,
który sugeruje że hak jest trochę powyżej nocka.
Dolna dłuższa baryłka, ma ten efekt niwelować i sprawiać,
że w pełnym naciągu hak układa się na wysokości strzały,
co ma w teorii ma dać czyściejsze zwolnienie i lepsze wyjście strzały.
Coś w tym może być, bo to już kolejny filmik, w którym widzę taki sposób wiązania dolnej baryłki.
Chyba że to taka miejska legenda powtarzana jak mantra przez kolejnych autorów