Sądziłem, że "jedynym słusznym łukiem" na tym forum dla początkujących jest Stinger,
a tu proszę - są też inne łuki godne uwagi i to za mniejsze pieniądze.
Bo Stinger jest jedynym słusznym łukiem, ale dla dużych chłopców
.
Jeśli mówimy o juniorach, to jest spory wybór takich łuków specjalnie do tego stworzonych,
ale dla dorosłych nie zawsze się one nadają,
choćby ze względu na ograniczoną długość naciągu (niektóre nie przekraczają 29")
albo na małe ATA, albo ograniczoną siłę naciągu,
przecież "tylko" #40 to dla "prawdziwego" faceta stanowczo za mało
Ponieważ u nas bloczkami bawią się zazwyczaj duzi chłopcy
wiec takimi "zabawkami" nikt się nie zajmuje.
Ja musiałem sobie takie rozeznanie zrobić, z racji na specyficzne wymagania.
Stinger odpadał bo był za mocny, a kupienie Stingera #40 graniczy w PL z cudem,
dwa że taki jest tylko w kolorze Pink (nieciekawa perspektywa), bo to jest wersja specjalnie dla kobiet.
Gdyby nie to, to pewnie też bym o nich nie wiedział i cieszył sie Stingerem