Dziś po tygodniu oczekiwania zawitał u mnie Elite Victory. Już na pierwszy rzut oka wykończenie dużo lepsze niż w Podiumie. O kolorze już nie wspomnę bo ciężko oczy oderwać, dosłownie hipnotyzuje.
Pogoda dziś nie rozpieszcza ale na kilka serii musiałem iść
Kilka wniosków po tych 10seriach.
Hoyt podium to bardzo drogi brzęczyk. Elite pod względem kultury pracy jest o kilka poziomów wyżej. To pierwsze wrażenie. Bardzo przyjemny cykl naciągania. Celności też nie można mu odmówić.
Więcej będę mógł powiedzieć jak postrzelam dłużej, zwłaszcza o wybaczalnosci.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka