Kącik chwalipięty czyli zdjęcia sprzętów ;)

[Munin]

bo nie wystarczy zaprojektować trzeba jeszcze dać  ciekawy desing .

Jak widzę kolega gadżeciarz... Łożyska hybrydowe, łuki mają bardziej wyglądać. Młody wiek ma swoje prawa
Pamiętam jak ponad dwadzieścia lat temu pierwszy raz dostałem łuk bloczkowy do łapek to wyglądał kosmicznie a teraz to jest antyk o wyglądzie Cobry.

[size=65]Wysyłane z HTC za pomocą Tapatalk 2[/size]

[forlorn]

Panowie, każy ma prawo miec swoją opinię na temat wyglądu itd. skoro koledze się nie podoba jego sprawa, faktem jest natomiast że łuk działa bardzo fajnie.
Dobra uwaga Munin, kiedyś pse nova i wiele starsze modele powalały na łopatki teraz... hmmm no cóż troche jak z samochodami, kiedyś "poldek" to był szał! teraz? sprzedałem ostatnio "poldka" za cene celownika

Nie odbierajmy sobie przyjemności ze strzelania ze swoich sprzętów, Stinger to moim zdaniem najlepszy wybór dla początkującego łucznika i nie tylko.
P.S. mój Elite Z28 wyglądem może i nie powala ale jak byście z niego strzelili serię to daje Wam słowo honoru, że byli byście zachwyceni kulturą pracy itd. może będzie kiedyś okazja na zawodach 3D...
Bardzo podoba mi się PSE Omen ale podejrzewam, że nie umiał bym z takimi parametrami i agresywnymi krzywkami strzelac. i o to tutaj chodzi.... "Dizajnerom" dajmy więc spokuj.
W małopolsce pada ale mimo to ide strzelac, miłego dnia!

[Robson]

Jak widzę kolega gadżeciarz..

Kolega Magic bardziej,, konstruktor,, jest .   Ma już za sobą konstrukcję luku bloczkowego,, Co wcale żartem  nie jest. Więc wie dokładnie  ,o czym pisze...    A nad morzem słońce jak latem  ,,,tylko wiatr taki że maty porywa...

[magic]

Młody wiek ma swoje prawa

  Kolego Munin mój młody wiek sprawia że jeszcze moje poznawanie świata nie jest skończone , więc i pewnie jeszcze ukształtuje swoje zdanie na temat łuków bloczkowych  ( pod kątem ich wyglądu ) w pewnej przyszłości , ale pewne wzorce estetyczne posiadam i one są nie zmienne od lat , dzisiejsze łuki bloczkowe nie są już w zasadzie łukami a jedynie urządzeniami do strzelań i tak je postrzegam... ja chciałbym mieć łuk bloczkowy o linii łuku czyli tradycyjne kształty jakie są nam znane od lat, myślę że dla zawodnika nie ma to większego znaczenia, tutaj ważniejsze są wyniki i tak powinno być , tylko nie każdy jest zawodnikiem  jest duża grupa ludzi dla których mniej ważne są wyniki a bardziej doznania estetyczne samego posiadanego przedmiotu, wielu z nas pewnie więcej zcasu poświęca trzymaniu czy oglądaniu samego łuku niż strzelaniu z niego (przykłady mogę mnożyć ) 

Nie pogardziłbyś tym łukiem gdybyś dostał go w prezencie  .Zaprzeczysz? A

  Kolega  Robson  nie rozumie chyba że  jak coś się nie podoba to cena tutaj, czy jej brak nie ma żadnego znaczenia, tak zaprzeczę i to stanowczo , jeśli dostał bym ten łuk w prezencie to jak najszybciej sprzedał bym go żeby nie patrzeć na tą paskudę ... więc pogardził bym . 

Kolega Magic bardziej,, konstruktor,, jest .   Ma już za sobą konstrukcję luku bloczkowego,, Co wcale żartem  nie jest.

Tak , w swoim życiu zrobiłem ze 300 łuków z tego z dwieście pękło podczas prób z naciągiem maksymalnym ze 60 łuków nie spełniło moich oczekiwań , ze 30 nie podobało mi się no i reszta nie spełniła oczekiwań , no a z jeden wyszedł taki jak miał wyjść.    Wystarczy spojrzeć  na pierwsze strony tego tematu aby przekonać się że są naprawdę piękne łuczki bloczkowe takie o klasycznym i rasowym  wyglądzie.

[Robson]

Dobry jesteś ,,,pośmiałem się trochę i jeszcze chyba długo nie przestanę ... Nieźle się narażasz ..Ale za to, może być ciekawie ...      No tak, parę łuków zrobiłeś ,co z tego jednak, jak to wszystko pewnie jakaś słabizna ....

[Axit]

Ostatnio miałem przyjemność strzelić kilka razy ze stingera i gdybym nie wiedział ze to jeden z tańszych modeli to bym się nie domyślił. Bardzo fajnie gładko się naciąga, strzela się Bardzo przyjemnie, jak będę kiedyś miał troszkę forsy to kupię taki łuk żonie. Gratulacje dla kolegi, witaj wśród bloczkowców! Zorganizuj sobie dobrą mate i fajna miejscowke do strzelania nie będziesz wtedy gubił strzał.

Wróciłem na starą miejscówkę i nawet mam potwierdzenie efektów. Tylko dystans nieznany, ale na około 20 m, a i mata lepsza sie "znalazła" - choć penetracja tych strzał jest bardzo duża. Co do tego żeby kuic go kobiecie to musi to być silno dziołcha bo mi troche schodzi z naciągnięciem.

[Robson]

Ładne skupienie i to prawie  wszystkich strzał , szkoda tylko ,że  nie w najbardziej odpowiednim miejscu ...

[Axit]

Ładne skupienie i to prawie  wszystkich strzał , szkoda tylko ,że  nie w najbardziej odpowiednim miejscu ...

Oj tam oj tam stingera mam  dopiero drugi dzień w ręku. Mam nadzieję ze do końca roku będzie się czym chwalić (przynajmniej na najkrótszym dystansie)

[Munin]

Fajnie, fajnie
Nie zapomnij o lekkiej rozgrzewce, zanim się mięśnie nie wyrobią/przyzwyczają lepiej ostrożnie podchodzić do zagadnienia.
Co do maty to szukaj na tablica.pl czy innych takich miejscach używanych materacy kokosowych do dziecięcych łóżeczek, ale takich z 3-ch warstw maty kokosowej a nie gryczano-piankowo-kokosowych. Jak to przetniesz na pół uzyskasz mate o wymiarach 60x60 składającą się z 6-ciu warstw włókna kokosowego. Po owinięciu stretchem uzyskujesz lekką przenośną i co najważniejsze niemalże niezniszczalną matę do silnych łuków.

[Jaco]

I nie strzelaj z 20m taka ilością strzał bo za chwilę nie będziesz miał z czego strzelać

[Robson]

Oj tam oj tam stingera mam  dopiero drugi dzień w ręku. Mam nadzieję ze do końca roku będzie się czym chwalić

  Nie to, bym się czepiał.  Skupienie  , powtarzalność , przecież najważniejsza .Później to już tylko kwestia ustawienia całej reszty..

[Axit]

I nie strzelaj z 20m taka ilością strzał bo za chwilę nie będziesz miał z czego strzelać

Też tak wczoraj pomyślałem jak zaczęło roić się tłoczno. Mata jest na tyle duża ze dam rade tam zamontować 4 x 30cm małe tarcze i powiedzmy po 2 na jedna tarczkę.

A co do wspomnianej tu rozgrzewki to jak najbardziej ma miejsce. Szkoda się pokiereszować.

[Robson]

A co do wspomnianej tu rozgrzewki to jak najbardziej ma miejsce. Szkoda się pokiereszować.

Przyznam szczerze że,przed laty, kiedy już strzelałem parę lat, usłyszałem o rozgrzewce przed strzelaniem. Nigdy nie pomyślałem że powinno się .Nigdy nie stosowałem rozgrzewki i nie stosuję .I myślę, że jeśli do tej pory nic złego się nie dzieje, to się to nie zmieni .

[Munin]

Axit przesiadł się z cieniasa klasyka i moim zdaniem zanim do nowego łuku dorośnie przyda mu się lekkie pobudzenie mięśni przed właściwym wysiłkiem. Ja obecnie strzelając z tradycyjnych łuków 50# - 60# też pomijam rozgrzewkę, staram się o niej pamiętać jak łapię za łuki dużo mocniejsze.


Wysyłane z HTC za pomocą Tapatalk 2

[Robson]

Ja obecnie strzelając z tradycyjnych łuków 50# - 60# też pomijam rozgrzewkę, staram się o niej pamiętać jak łapię za łuki dużo mocniejsze.

      Znajomy nabawił się  kontuzji,i niestety na jakiś czas musiał o łucznictwie  zapomnieć .Nawet dużo mniejsze moce powodowały ból ..Teraz Tomi powrócił do żywych ,jednak nie szaleje już z mocą łuku, tak jak kiedyś....