1. jak masz pieniążki to możesz kupować , tak sprzyda ci sie
Przyda się
ale później; na początku trzeba skupić się na wyrobieniu powtarzalnej techniki bo bez niej żaden stabilizator w niczym nie pomoże...
2. z tego co wiem to stabilizator nie jest stalowy, a w środku jest
proszek który tłumi drgania łuku
3. długości są 4" lub 7" ( są też inne)
W punktach 2 i 3 jest mowa właściwie nie o stabilizatorze a myśliwskim
tłumiku drgań; sportowy stabilizator o który chodziło autorowi tego tematu jest o wiele dłuższy(centralny 26 do 30", boczne 4 do 6")i oprócz tłumienia drgań zapewnia właściwą stabilizację w płaszczyźnie pionowej (centralny) i poziomej(boczne tzw."wąsy"), co
przy dysponowaniu poprawną techniką dodatnio wpływa na celność strzelania.
Dobór długości stabilizatora (oraz wyważanie łuku) jest sprawą bardzo indywidualną.
Generalnie przyjmuje się, że łucznicy niższego wzrostu(a więc i o krótszych ramionach) powinni używać krótszych a ci wyżsi dłuższych stabilizatorów.
Ciężar całego zestawu powinien być wynikiem kompromisu pomiędzy optymalnym ustabilizowaniem i wyważeniem łuku a możliwościami fizycznymi strzelca; zbyt lekki nie spełni swojego zadania zbyt ciężki spowoduje szybkie zmęczenie albo nawet nadwerężenie mięśni i spadek formy.
Stabilizatory zazwyczaj wykonane są z aluminium albo włókna węglowego a jedynymi stalowymi elementami są w nich gwinty i ciężarki.