Podstawka Cavalier Super Flyte

[paskud]

Witam,
Chciałbym się Was poradzić.
Mam refleksa, którego naciągam na około 38# z podstawką Cavaliera Super Flyte. Zauważyłem, że sprężyna podtrzymująca strzałę zbyt łatwo przemieszcza się w płaszczyźnie poziomiej (zielone strzałki). W rezultacie często w trakcie napinania łuku strzała spada z podstawki na półkę. Nie wydaje mi się, żeby był jakiś sposób regulacji twardości tej sprężyny... Można byłoby podejrzewać, że ta sprężyna jest zbyt miękka, ale na jej przodzie, w tej plastikowej osłonce lotki zdążyły wyciąć już dość spore wyżłobienie - wniosek oczywisty - strzały nie przechodzą zbyt czysto. Wiele do życzenia pozostawia też powtarzalność wysokości podpierania strzały - czasem strzała nie ustawia się środkiem swojej osi na sprężynie pionowej...

Z jednej strony czytam, że ludzie z Cavalierów strzelają i sobie je chwalą z drugiej strony ja nie jestem zbyt zachwycony (hehe, może mnie rozpuściła ta compoundowa precyzja? ) - czy ja coś źle robię?

Zaczynam poważnie zastanawiać się nad wymianą podstawki na jakąś magnetyczną z buttonem. :/

Pozdrawiam,
Michał

[paskud]

Jaki tam hunter, to 68" Samick Mind 10.

Lotki z piór to dla mnie na tą chwilę melodia przyszłości... A jednak dalej nie rozumiem, skoro to w miarę dobra podstawka (o czym mówią jej użytkownicy), to czemu mam z nią takie problemy...? To pierwsze pytanko.

To, że ją zmienię to jedno, teraz drugie pytanie na co? Próbuję sił w instinctive shooting i chyba rozwiązanie Beara do tego by bardziej pasowało niż podstawka magnetyczna (ten KAP, którego polecasz to magnetyczna, prawda?) z buttonem.

Pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi,
Michał

P.S. Łuczek oczywiście przechylam przy strzelaniu.

[chomik]

Wydaje mi się że twardość sprężynki podtrzymującej strzałę, nie ma znaczenia, może być nawet bardzo delikatna i strzała nie powinna spadać w czasie naciągania.
Mam w swoim zestawie podstawkę magnetyczną w której magnes mam oddalony, wysunięty na maksa. Gdybym mógł wysunąć jeszcze dalej to bym to zrobił. Podstawka pracuje bardzo, bardzo delikatnie i jest wyregulowana tak że strzała opiera się prawie na jej końcówce. Patrząc od góry na strzałę, wogóle nie widzę końcówki podstawki.

Możliwe że w czasie naciągania delikatnie zaciskasz palce do środka, czyli skręcasz cięciwę w lewo i dlatego spadają strzały z podstawki.
Być może jest jakiś inny błąd ale jeśli trafiłem to spróbuj podczas naciągania delikatnie prostować palce, tak żeby powstawał efekt delikatnego skręcania cięciwy w prawo. Tylko bardzo delikatny wyprost, ledwo zauważalny ale wyczuwalny w palcach

[lucznikruda]

Strzelając jeszcze z łuku olimpiskiego/klasycznego spotykałem się z opiną, że podstawki magnetyczne nie są dobre dla zawodników którzy nie mają jeszcze dopracowanej techniki. Nie zagłębiałem się w tym temacie więc nie mogę powiedzieć nic więcej na temat tych podstawek. Ja te kilka lat strzelałem ze zwykłej podstawki i nigdy z nią nie miałem poblemu a zmieniałem ją dwa razy w roku na sezon letni i zimowy.

Być może jest jakiś inny błąd ale jeśli trafiłem to spróbuj podczas naciągania delikatnie prostować palce, tak żeby powstawał efekt delikatnego skręcania cięciwy w prawo. Tylko bardzo delikatny wyprost, ledwo zauważalny ale wyczuwalny w palcach

Jeżeli chce się strzelać poprawnie technicznie to nie można wykonywać żadnych ruchów palcami, żadnego skręcania, żadnych przykurczy poprostu nic, każdy zbędny ruch powoduje usztywnienie dłoni cięciewnej. Tak jak zakotwiczy się palce na cięciwie w fazie przygotowania to tak mają one pozostać aż do momentu ściągnięcia ręki w tył(złączenia łopatek). Ważne jest to by cała dłoń cięciwna była rozluźniona.

[chomik]

No zgadza się, nie powinno się skręcać cięciwy.
Co proponujesz???

[paskud]

Witam,
Trochę uściślę swoją wypowiedź. Otóż, strzała nie tylko spada w trakcie naciągania, co sugerowałoby błędy z naciąganiem. Czasem przed położeniem strzały na podstawce ta podtrzymująca sprężyna chowa się pod pionową na tyle, że nie tworzy "półeczki" zdolnej podtrzymać strzałę i strzała spada na półkę majdanu. Wtedy muszę złapać tą sprężynkę i wysunąć ją do zewnątrz.

Co do ułożenia samej strzały na majdanie (kąt) - to rodzice nie mieszkali zbyt blisko Chernobyla, tak więc zmuszony byłem jedną ręką ogarnąć łuk (ze zdjętą cięciwą) a drugą aparat fotograficzny Byłoby łatwiej jakbym miał trzecią rękę, ale ta nie wyrosła :/

Pozdrawiam,
Michał

[lucznikruda]

Szczerze powiedziawszy na twoim miejscu zmieniłbym ją na podstawke takiego typu http://www.sklepluczniczy.pl/produkt/cartel-x-pert-456400-122.html i dokupiłbym jeszcze button. Takie moje zdanie