Wyciągnieta cięciwa

[Marek Klimczak]

Kiedy się zmieni nasza Polska mentalność? Nierób bo nie potrafisz, lepiej kup gotowe poco się znać, nie informuj bo przypadkiem inni mogą wiedzieć więcej od ciebie.A jak się ma jakąś wiedzę  to poinformuj za pieniądze bo jestem wysoko wykwalifikowanym specjalistą (który tak niedawno nie wiedział co z czym się je). Popatrzcie na USA, czy oni się czają z wiedzą? Ukrywają tajemną wiedzę przed innymi? Namawiają żeby nic nie robić, tylko kupować gotowce, bo tak zwana samoróbka niema sensu i jest nie do zrobienia?

to chyba najwyraźniej nie zrozumiałeś sensu wypowiedzi mojej czy paru innych kolegów, nikt nie twiedzi, że nie masz po co tego robić, nikt nie każe kupować pro sprzętu ... większość osób które są na tym forum ma prasy zrobione domowymi sposobami, podpatrzonymi na zachodnich forach albo u znajomych, to samo dotyczy maszynek do robienia cięciw czy kabli, jeśłi masz ochotę to robić to chwała Ci za to, tylko trzeba się liczyć z tym, że będzie to sporo kosztowało na początku i kilka prób pójdzie do śmieci.

Jeśli chodzi o używane sprzęty to każdy ma takie jakie potrafi zrobić, albo na jakie go stać żeby nabyć drogą kupna.

Był nawet przykład prasy z kilu desek zawiasów i pręta (w kąciku chwalipięty chyba), czyli się da ... ale praska zrobiona domowym sposobem, żeby użyc jej raz w roku to jednak trochę inna sprawa niż robienie cięciwy.

Podsumowując, jeśli masz na to czas i zacięcie i chcesz się nauczyć robić cięciwy, kable, yoki to super, montuj maszynkę i rób.

Ale jak chcesz zrobić sobie cięciwę żeby mieć nową raz na rok czy dwa lata ... bo robiona samemu wyjdzie taniej to odradzam. 

[Jaco]

I weź człowieku udziel rad, napisz jak mierzy się sznurki ile trzeba naddatku itd. to w podziękowaniu dostaniesz taką laurkę

[Łukasz]

Kiedy się zmieni nasza Polska mentalność? Nierób bo nie potrafisz, lepiej kup gotowe poco się znać, nie informuj bo przypadkiem inni mogą wiedzieć więcej od ciebie.A jak się ma jakąś wiedzę  to poinformuj za pieniądze bo jestem wysoko wykwalifikowanym specjalistą (który tak niedawno nie wiedział co z czym się je). Popatrzcie na USA, czy oni się czają z wiedzą? Ukrywają tajemną wiedzę przed innymi? Namawiają żeby nic nie robić, tylko kupować gotowce, bo tak zwana samoróbka niema sensu i jest nie do zrobienia?
Bo mi wydaje się że wręcz przeciwnie. Amerykanie wręcz chwalą się tym co robią. Pokazują jak zrobić coś samemu  tanim kosztem, lub jak sami tuningowali jakiś sprzęt (coś dodali, ulepszyli). Chwalą się tym przez dodawanie filmików na YouTube i informacjami na różnych tamtejszych forach itp. co my Polacy wykorzystujemy, ale sami tego nie robimy. W Polsce łucznictwo boczkowe na razie jeszcze raczkuje i zamiast je rozwijać poprzez pokazywanie że to nic trudnego, to my przedstawiamy to jako sport dla zawodowców pod każdym względem. U nas zaraz do wszystkiego trzeba kupować sprzęt profesjonalny, powiedziałbym nawet z nanotechnologii A w USA wystarczy mieć deskę garść gwoździ i pomysł, no i kamerkę rzecz jasna i jest się królem .

Największą polską mentalność to pokazujesz akurat ty , masz setki tutoriali na YT gdzie każdy za FREE się chwali, a tylko idioci zamawiają sobie cięciwy , powinieneś wziąć się produkcję skoro tak się czujesz na siłach, 100x więcej info znajdziesz na AT i YT niż tu na forum to ci gwarantuje. Potem nakręć filmiki i się pochwal jak na desce z gwoździami strugasz te sznurki, na wstępie musiał byś zainwestować ładnych kilka 100 w samo stanowisko do pracy, żeby to miało ręcę i nogi, + jakaś praska, najtaniej bowmastera z hakami za niecałe 250zł, to kwota do wydania na start to najmniej ze 600-700zł, + na materiał + na owijarkę + Kupę napsujesz najpierw, więc zanim COKOLWIEK ci wyjdzie polecisz trochę po kieszeni. Chyba, że masz dostęp do maszyn, spawarek, długie profile stalowe za FREE i sobie wszystko porobisz, to cena ci spadnie. I chyba, że masz X łuków do obsługi i koszta ci się zwrócą, i nie wiem co ma tu ZACHĘCAĆ do łucznictwa?? to, że ktoś da tutorial jak zrobić sobie samemu cięciwę, nie bądź śmieszny, i akurat to jest COŚ TRUDNEGO w całej tej zabawie serwisowej, w sumie to chyba najtrudniejsza rzecz, . W usa powstają firmy które są w stanie wyżyć z robienia cięciw, w praktyce to co podaje producent nie koniecznie ma odzwierciedlenie w rzeczywistości i te parametry się w praktyce ciur różnią, i możesz zrobić nawet NAJZAJEBISTRZE sznurki jakie ci tylko wyjdą wg danych producenta a po założeniu na łuk za przeproszeniem ni w pizdę ni w oko grać to nie będzie....

Dlatego jak masz kogoś kto już ZAINWESTOWAŁ kupę kasy, nerwów oraz czasu i robi to bdb jak np Piter, to zaoszczędzisz finalnie KUPĘ KASY, czasu i nerwów...

Ja mogę od siebie dodać, że org sznurki hoyta przy tych co zrobił mi Piotrek to jakiś śmiech i absurd, i powinni się wstydzić w ogóle to robić, no ale niestety w każ∂ej firmie, sznurki to nie wypieszczone w pocie czoła customy a masówa 


pzdr. Łukasz

[tomo]

Najlepiej niech się każdy uczy na swoich błędach - dajmy się autorowi wątku dokształcić i namarnować czasu , nerwów , materiału itd
Pozdrawiam

[BALROG]

Ja tam zamówię cieciwy do klasyka i bloczka u Piotra bo ma spore rekomendacje i poco mam wydziwiać i klepać jeśli Piotr zrobi to porządnie

[mirek]

Robienie cięciw zaczynałem od łuków klasycznych, później pomalutku próbowałem do bloczków. Miałem też założoną oryginalną zamówioną w WCH. Sama w sobie jest wzorem cięciwy mówię o tej gotowej. Ale z drugiej strony biorąc pod uwagę koszty zakupu..... Jeżeli ma się na czym zrobić ..da radę zrobić , czego przykładem jest to co widać na wcześniej zamieszczonych fotkach( Chylę czoła robota ,,Masters"). Jedym słowem co kto lubi. Chcesz mieć cięciwę i satysfakcję kręcisz sam. Masz gotówkę kupujesz i po prostu strzelasz.

[pio]

Z serii różowego szaleństwa.. sobie też przyozdobiłem łuczek.
Miałem jeszcze trochę czerwonych dodatków od bowjax-a, może nie jest totalnie w różu, ale ogólnie w ciepłych barwach.
Po synchro zaczął tak pięknie strzelać, że nie mogłem się oderwać.
Teraz dopiero wiem, że łuk wcześniej był rozjechany na starych sznureczkach. 





















Planujemy z Łukaszem zrobić serię filmików-testów sprzętu.. myślę, że instruktażowy filmik co do cięciwek też tam się znajdzie.
..ale, to za jakiś czas, jak będzie więcej czasu.

[Marek Klimczak]

good job

[Ełczanin]

Kiedyś czytałem radę mówienia żonom prawdy co do wartości sprzętu. Dotyczyło to co prawda kolekcji broni palej w USA ale problem ten sam! Po śmierci mężów w niewiedzy wysprzedawały cenne eksponaty za grosze!!!

[Łukasz]

A fuj czerwony bowjax , wiem kto ma 4 luźne różowe xD,


ps. cięciwa zacna prawie tak ładna jak moja, i mówisz, że po synchro ina nowych strzela ten dziad lepiej ??, ja ci mówiłem, że po strzale jest coś nie halo, że kopie za mocno

pzdr. Łukasz

[pio]

A fuj czerwony bowjax , wiem kto ma 4 luźne różowe xD,


ps. cięciwa zacna prawie tak ładna jak moja, i mówisz, że po synchro ina nowych strzela ten dziad lepiej ??, ja ci mówiłem, że po strzale jest coś nie halo, że kopie za mocno

pzdr. Łukasz

zobaczysz sam na żywo i podsumujesz..

[Łukasz]

Siur ofcors


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[servantes]

Postanowiłem zrobić prasę i maszynkę do cięciw oraz podliczyć koszty i to co z tego wyszło:
Potrzebne narzędzia:
Spawarka, szlifierka, wiertarka, pilnik do metalu, wiertło do metalu 8,5 lub 9mm, taśma izolacyjna.
Materiały:
Profil kwadratowy 30/30 gr 2mm i 25/25 gr 1,5mm po 2m koszt 42 zł
Kątownik 25/25; 1m koszt 10zł
Pręt kwadratowy 10/10; 1m koszt 7 zł
Pręt gwintowany M12;  1m koszt 8zł
Pręt gwintowany M10; 1m 5zł
Pręt gładki fi 8; 1m  5zł

Nakrętki M12 na klucz 18; 4szt
Nakrętki m8; 6szt
Śrubki m8; 6szt 20mm długie
Podkładki kwadratowe na pręta M12;, 2szt
Koszt tego wszystkiego jakieś 5 zł

Razem 82zł + z użyta tarcza,  taśma, powiedzmy że 100zł
PRASA
I etap
Bierzemy profile kwadratowe i odcinamy po 15 cm z każdego ( 25/25 i 30/30) – odkładamy na bok tj. część naszej prasy
Następnie znowu bierzemy profile kwadratowe i odcinamy po 54 cm z każdego ( 25/25 i 30/30) – odkładamy na bok tj. część naszej prasy – pozostałe profile to będzie maszynka do robienia sznurków.
Tniemy pręt M12 na  75cm i z pręta kwadratowego odcinamy 2 kawałki po 16cm (będą do profilu 30/30) oraz 2 kawałki 16,5 cm (będą do profilu 25/25).


II etap
Spawamy Pr.25/25 do Pr. 25/25 pod kątem prostym, potem tak samo profil 30/30, następnie do końcówek tych po 15 cm pręty kwadratowe w odstępie 2 cm. Bierzemy pospawany kawałek profilu 25/25 i spawamy wewnątrz profilu nakrętkę M12 ( na klucz 18).Następnie bierzemy podkładkę kwadratową na M12 i spawamy na samym środku, na zewnątrz do profilu 30/30.



III Etap
Nakręcamy nakrętki na pręt M12 przekładamy przez profil i podkładkę kwadratową i całość skręcamy, tak aby wszedł profil w profil i powstaje coś takiego

ja dospawałem jeszcze rurkę i zrobiłem imadełko ale to jest nie konieczne




Jak widać praska działa, a koszt materiałów to ok 60 zł
Odnośnie maszynki do sznurków cdn...

[pio]

super. Można, można..

Pytanko.. czy cała konstrukcja nie jest lekko zbyt wiotka?
Te pazury ta Twoich fotkach nie mają zbytnio wysokiego profilu na grubość względem ich znacznej wysokości, oraz względem oryginalnego pomysłu na taką praskę.

[servantes]

super. Można, można..

Pytanko.. czy cała konstrukcja nie jest lekko zbyt wiotka?
Te pazury ta Twoich fotkach nie mają zbytnio wysokiego profilu na grubość względem ich znacznej wysokości, oraz względem oryginalnego pomysłu na taką praskę.

Konstrukcja nie jest wiotka, a jeżeli chodzi o pazury to też się obawiałem i myślałem że będę musiał robić jeszcze zastrzały, ale po kilkukrotnym sprasowaniu i obserwacji zauważyłem że nie mają detencji do wyginania się więc do łuku 70 # taki pręt kwadratowy 10/10 o takiej długości ( czyli w zasadzie 13cm dł od końca spawania) jest ok. Na każdy z tych prętów działa nacisk około max 10 kg.