Ogłoszenia łączy gadka o bracie, który gdzieś pojechał, sprzedawanie alufelg obok łuków i to, że oba konta założono w tym miesiącu. Gorlice leżą kawał od Sandomierza. Numery telefonów też inne. Pod Gorlicami mam nawet w tym momencie kogoś z rodziny, ale temat wygląda na szemrzący, więc nie będę prosił o przysługę raczej.