Witam Was. Jestem z okolic Poznania. Łucznictwem zainteresowałem się rok temu, kiedy to córkę zaprowadziłem na pierwsze zajęcia łucznicze. Po drugich zajęciach zaczęło mnie to wciągać
Córka dostała z klubu LO i nie odpuszcza żadnego treningu. Niestety ostanie wydarzenia w kraju i na świecie uniemożliwiają nam trenowanie. Ja cały czas strzelam jeszcze barebow. Jednak coraz bardziej nakręcam się na bloczek i mam nadzieję, że dziki temu forum będę więcej wiedział i zdecyduje się na kupno bloczka. Pozdrawiam serdecznie