Autor Wątek: Latarka do strzelania w nocy  (Przeczytany 1527 razy)

_michaś

  • Gość
Latarka do strzelania w nocy
« dnia: Październik 10, 2011, 05:30:36 pm »
Witam,
Przenoszę się z dyskusją z innego tematu, w którym pojawia się wątek latarki.
Najwygodniej przerobić taką latarkę na stabilizator.
Tak, przerobić może i najwygodniej, ale snop światła będzie za nisko.

Ależ skąd - umieszcza się latarkę na wysięgniku z regulowanym kątem. Można ją jeszcze poobkładać pianką, bowjaksami lub limbsaverami, by oprócz stabilizacji i świecenia "latarko-stabilizator" też pochłaniał drgania. Gdy będzie zbyt lekka - można czubek owinąć drutem ołowianym. W wersji myśliwskiej należy jeszcze dać druciki prowadzące do bezgłośnego wyłącznika umieszczonego tuż nad rękojeścią, by wygodnie można było w każdej chwili latarkę włączyć. Plany wszystkich wersji pokażę w Jaworzu, a jak zdążę zrobić - i prototyp.

Jeżeli masz przymocowaną latarkę w linii oko obserwatora - cel (założoną na wysokości celownika) wtedy nie musisz regulować niczego w funkcji odległości.
Umiejscowienie w miejscu stabilizatora wymaga przestawiania zależnie od odległości. To już nie są dwie proste równoległe ale proste przecinające się i ustawiasz ich punkt przecięcia w... macie ;) . Mało to praktyczne... Czyżbyś zaczął strzelać tarczówkę na ściśle określoną odległość...? ;)

Ten model Olight ma włącznik żelowy, ale jego przewód jest za krótki. Wydłużyłem przewód i umocowałem go na kawałek żeńskiej strony rzepa  ;) modelarskiego. Ale się to niezbyt sprawdziło. Być może zamiast stosować wyłącznik żelowy wystarczy przyciemnić snop światła filtrem zielonym...?
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2011, 05:45:56 pm wysłana przez _michaś »

majdanek66

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 340
Odp: Latarka do strzelania w nocy
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 11, 2011, 09:57:37 am »
joopsa, a,jak zobaczę szable dzika, to znaczy że na ucieczkę za późno-tak,bo latarka ustawiona na 30m.
Hoyt redline-55#,28"--XX75,30".2213. alu.

_michaś

  • Gość
Odp: Latarka do strzelania w nocy
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 11, 2011, 09:24:03 pm »
Ja myślę, że dzik bałby się, że jak podejdzie pod drzewo, to może spaść na niego 100kg Joopsy ;D