Łucznictwo klasyczne > Tematy związane ze sprzętem

Pytanie zwiazane z tuningiem buttona

(1/1)

Odie:
Mam takie pytanko do osob bardziej znajacych sie na tuningu luku niz ja :)
Po co wlasciwie w buttonie jest mozliwosc usztywniana / zmiekczania sprezyny?

Jak rozumiem wkrecanie/wykrecanie calego buttona zmienia ustawienie strzaly mniej lub bardziej w osi luku (w zaleznosci od spinu), ale do czego sluzy przestawianie tej sprezynki?

Czy to jest tak: najpierw krecimy calym buttonem, zeby ustawic luk mniej wiecej prawidlowo, a potem jescze ewentualnie male poprawki za pomoca sprezynki?

Dzieki za pomoc...

mariusz_wroblewski:
Twardość/moc sprężyny ustawia się po to, aby strzała bardziej lub mniej odbiła się od ślizgacza buttonu, a co za tym idzie bardziej lub mniej się wyginała się podczas lotu.

Wysunięcie buttonu, tak jak mówisz, to kwestia osiowości strzały i jej pokrywania się z linią cięciwy i linią majdanu, ale to też zależy od podstawki i grubości strzały.

Czy to jest tak: najpierw krecimy calym buttonem, zeby ustawic luk mniej wiecej prawidlowo, a potem jescze ewentualnie male poprawki za pomoca sprezynki?

Co znaczy mniej więcej :D?  Button wysuwamy po to aby strzała była w osi, ale sprężyną utwardzamy ślizgacz (przycisk) po to, aby strzała łysa weszła nam w skupienie strzał opierzonych na odległości. Robi się to tak: strzelasz z 18 lub 30 metrów do punktu z opierzonych, 3-4 strzałek. Potem bierzesz łysą (czyli nieopierzoną, "szpiega", jak to ktoś ładnie nazwał :P) i strzelasz do punktu. Jak strzała jest po lewej stronie, zmiękczasz button. Jak po prawej - utwardzasz. I tak do skutku, póki łysol nie wejdzie "mniej-więcej" hehehe w skupienie. Oczywiście pod warunkiem, że masz dobrze dobrany parametr i dlugość do naciągu i funtażu łuku. Sprawdź wszystko po 3 razy zanim wyślesz łysą, bo możesz jej szukać w trawie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej