Twardość łuku

[TTT]

Witam,

Jestem łucznikiem klasycznym i do waszego działu przybywam z pytaniem. Pytanie wynika tylko i wyłącznie z ciekawości a mianowicie, jaka jest u was przeciętna twardość łuku?

Pozdrawiam

[Boullii]

Twardość, rozumiem, że masz na myśli siłę naciągu. Ogólnie od 45 do 60 funtów. Miałem jednak przyjemność strzelać z Grozera 75 i 120 funtów.

[TTT]

Tak chodziło mi o siłę naciągu, pytałem ponieważ miałem przyjemność rozmawiać z pewnym łucznikiem tradycyjnym, który twierdził, że jego łuk ma siłę naciągu 60# więc postanowiłem spróbować go naciągnąć (ja strzelam z klasyka 38#) i przy okazji sprawdzić czy dam radę w końcu w porównaniu mój to nic przy tym. Wziąłem łuk do ręki i naciągnąłem i bardzo mnie zaskoczyła jego twardość, a może raczej miękkość, na wyczucie jego siła naciągu była zdecydowanie mniejsza niż mojego. Jeśli miałbym ocenić to jakieś 30-32#. I stąd to pytanie bo nie wiem, czy ten łucznik mylił pojęcia, czy ktoś kto mu sprzedał łuk nagadał mu głupot, czy po prostu te łuki takie są.

Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

[N]

Szybkie pytanie : któż był tym łucznikiem tradycyjnym, cóż to był za łuk i jaka jest Twoja długość naciągu ?

Jeśli tym łukiem tradycyjnym był np.Windfighter to przy niewielkiej długości naciągu(do 28")jego siła mogła być sporo niższa niż ta miierzona przy standardowych dla niego 31"
Czasem mógł się też zdarzyć błąd producenta ale z drugiej strony wątpię że aż taki...
Łuki koreańskie-skoro już o nich mowa są bardzo elastyczne i równie dynamiczne a sposób ich pracy zdecydowanie odbiega od tego z którym możemy się spotkać w konstrukcjach klasycznych(olimpijskich/sportowych) lub tradycyjnych hunterów w większości przypadków sztywnych jak deska po przekroczeniu 29-30"

Tak w ramach ciekawostki: z przeciągniętego do 35"(dopuszczalna wartość max.)  KAYA KTB lub Windfightera w wariancie 60#@31" można wycisnąć ok.30# więcej...

Co do określenia "średniej"(i znów ta statystyka ) to w naszym kraju kształtuje się ona na poziomie 25- 40# dla kobiet i 40-50 dla mężczyzn...
Naprawdę nieliczni używają łuków powyżej tej granicy, np.60+
Inna sprawa że łucznik o krótkich ramionach może strzelać z łuku np. 80# ale realnie wyciska z niego sporo mniej

[TTT]

Szybkie pytanie : któż był tym łucznikiem tradycyjnym, cóż to był za łuk i jaka jest Twoja długość naciągu ?

Tak na prawdę na żadne z tych pytań nie mogę odpowiedzieć, ta osoba mogłaby sobie nie życzyć więc zachowam jej anonimowość, jaki łuk nie mam pojęcia bo znam się tylko na klasykach (olimpijskich/sportowych) a długość naciągu w tym momencie nie mogę powiedzieć bo co jakiś czas zmieniam strzały, jest to efekt stopniowego stwardzania łuku (szykuję się na sezon letni), dlatego zmieniam strzały aby parametr się zgadzał i niestety jedne są dłuższe inne krótsze, jak dojdę do docelowej siły naciągu będę miał już dokładnie dobrany parametr i długość strzał. To tylko aby wyjaśnić czemu nie wiem jaką w tym momencie mam dokładną długość naciągu. Mogę powiedzieć, że ramiona z jakich zawsze korzystam to 70" więc krótkiego naciągu nie mam na pewno Kiedyś strzelałem z 68" ale to tak z duszą na ramieniu ponieważ mogło to zaowocować pęknięciem ramion przy moim naciągu, gdy tylko nadarzyła się okazja zacząłem strzelać z 70"

Co do określenia "średniej"(i znów ta statystyka ) to w naszym kraju kształtuje się ona na poziomie 25- 40# dla kobiet i 40-50 dla mężczyzn...
Naprawdę nieliczni używają łuków powyżej tej granicy, np.60+

I za tą odpowiedź serdecznie dziękuję, właśnie o to pytałem

Inna sprawa że łucznik o krótkich ramionach może strzelać z łuku np. 80# ale realnie wyciska z niego sporo mniej.

To chyba jasna sprawa każdy kto jakiś czas zajmuje się łucznictwem powinien o tym wiedzieć, a przynajmniej mam taką nadzieję, że wie.

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

[mrsimson]

Szybkie pytanie : któż był tym łucznikiem tradycyjnym, cóż to był za łuk i jaka jest Twoja długość naciągu ?

Tak na prawdę na żadne z tych pytań nie mogę odpowiedzieć, ta osoba mogłaby sobie nie życzyć więc zachowam jej anonimowość, jaki łuk nie mam pojęcia bo znam się tylko na klasykach (olimpijskich/sportowych) a długość naciągu w tym momencie nie mogę powiedzieć bo co jakiś czas zmieniam strzały, jest to efekt stopniowego stwardzania łuku (szykuję się na sezon letni), dlatego zmieniam strzały aby parametr się zgadzał i niestety jedne są dłuższe inne krótsze, jak dojdę do docelowej siły naciągu będę miał już dokładnie dobrany parametr i długość strzał. To tylko aby wyjaśnić czemu nie wiem jaką w tym momencie mam dokładną długość naciągu. Mogę powiedzieć, że ramiona z jakich zawsze korzystam to 70" więc krótkiego naciągu nie mam na pewno Kiedyś strzelałem z 68" ale to tak z duszą na ramieniu ponieważ mogło to zaowocować pęknięciem ramion przy moim naciągu, gdy tylko nadarzyła się okazja zacząłem strzelać z 70"

Przyznam szczerze, że trochę się pogubiłem w Twojej wypowiedzi. Długość naciągu jest, albo powinna być  jednym z pierwszych parametrów, który mierzymy przed wyborem łuku i strzał. Przy stałym punkcie kotwiczenia zmienia się niewiele w wyniku treningów. Moja długość naciągu wynosi 28,5 cala niezależnie czy strzelam z 70 calowego klasyka czy z 60 calowego huntera.
Piotr

[TTT]

Przyznam szczerze, że trochę się pogubiłem w Twojej wypowiedzi. Długość naciągu jest, albo powinna być  jednym z pierwszych parametrów, który mierzymy przed wyborem łuku i strzał. Przy stałym punkcie kotwiczenia zmienia się niewiele w wyniku treningów. Moja długość naciągu wynosi 28,5 cala niezależnie czy strzelam z 70 calowego klasyka czy z 60 calowego huntera.
Piotr

Jestem w fazie stopniowego stwardzania łuku, co jakiś czas co miesiąc lub dwa zmieniam ramiona na twardsze, w takim razie przy każdej takiej zmianie muszę zmieniać też strzały aby parametr odpowiadał obecnej sile naciągu łuku. Muszę więc strzelać z różnej długości strzał ponieważ bezsensownym wydaje mi się kupowanie kompletu co miesiąc i wydawanie tysięcy złotych na strzały z których już za chwilę nie będę korzystał, dlatego korzystam ze strzał jakie są dostępne w klubie. Stąd te różniące się długości strzał. Gdy dojdę do docelowej siły naciągu wtedy zakupię strzały odpowiedniej dla siebie długości i w odpowiednim parametrze. Mam nadzieję, że nieco rozjaśniłem.

[mrsimson]

Jestem w fazie stopniowego stwardzania łuku, co jakiś czas co miesiąc lub dwa zmieniam ramiona na twardsze, w takim razie przy każdej takiej zmianie muszę zmieniać też strzały aby parametr odpowiadał obecnej sile naciągu łuku. Muszę więc strzelać z różnej długości strzał ponieważ bezsensownym wydaje mi się kupowanie kompletu co miesiąc i wydawanie tysięcy złotych na strzały z których już za chwilę nie będę korzystał, dlatego korzystam ze strzał jakie są dostępne w klubie. Stąd te różniące się długości strzał. Gdy dojdę do docelowej siły naciągu wtedy zakupię strzały odpowiedniej dla siebie długości i w odpowiednim parametrze. Mam nadzieję, że nieco rozjaśniłem.

Doskonale rozumiem potrzebę zmiany strzał w momencie zmiany łuku na mocniejszy, ale twoja długość naciągu się nie zmienia, strzały powinny być o tej samej długości ale sztywniejsze.
Rozumiem, że korzystasz ze strzał klubowych, ale i tak nie możesz używać krótszych niż Twój naciąg. To jaka jest jego długość?
Piotr