Autor Wątek: Kaya Khan - wysoka awaryjność?  (Przeczytany 6327 razy)

Thurisaz

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 7
Kaya Khan - wysoka awaryjność?
« dnia: Luty 12, 2013, 01:41:15 pm »
Witam wszystkich.

Na różnych forach zagranicznych (i nie tylko) znalazłem informacje o dość sporej awaryjności łuków Khan, objawiać to się mianowicie ma w tym, że lubią się łamać w rożnych miejscach. Trochę mnie to zmartwiło z tego powodu, że sam myślałem nad takim łukiem (aby zastąpić nim mój obecny KTB, który jest dla mnie nieco za silny, w dodatku preferuję naciąg trzech palców nad kciuk).
Chciałbym zapytać czy ktoś z obecnych tutaj osób mógłby potwierdzić, lub zaprzeczyć tym pogłoskom? Czy owe przypadki złamania są regułą, czy osobnymi przypadkami, które równie dobrze mogłyby się przydarzyć dowolnemu łukowi innej marki? Czy jest prawdą, że Khan ma bardzo długie niepracujące "partie" na swych ramionach, i to temu właśnie ma zawdzięczać swą łamliwość?

MisYogi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Kaya Khan - wysoka awaryjność?
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 12, 2013, 02:21:25 pm »
Witam...

Podpinam się pod zapytanie powyżej odnośnie tego modelu. Rozważam zakup pomiędzy Kaya Khan a Kaya Windfighter. Khan dwa cale dłuższy z tego co pamiętam przeglądając info na temat obu łuków.

Pozdrawiam  8)
Samick SHB  65#
Hoyt GameMaster II  65#
Ben Pearson Javelina  45#
Hoyt Easton Ram Hunter II  60#

bodzio-Bogdan Guminski

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 263
    • www.slowianscylucznicy.fora.pl
Odp: Kaya Khan - wysoka awaryjność?
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 12, 2013, 02:33:45 pm »
Witam.

Powiem krotko kolega mial luk 5 minut nowka z kartonu wyjety ,zalozona cieciwa niepelny naciąg i nastąpilo trach luk sie zlamal i po sprawie i taka byla pociecha z Kay Khan

Made in China
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2013, 02:41:18 pm wysłana przez bodzio-Bogdan Guminski »
Samick Vision +Ramiona Fiber 38#, Basic 32#
Turek Styrczula 35#
Samick Sage 35#


Strzaly Cedrowe
Strzaly carbonowe Stepic 500
Strzaly carbonowe Beman Flasch 630
Strzaly carbonowe Black Max Elite 500

MisYogi

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Kaya Khan - wysoka awaryjność?
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 12, 2013, 04:44:23 pm »

Czyli mam rozumieć , że łuki te są robione w Chinach tak jak było i z Samick'ami...

Ja nie rozumiem w jakim celu takie firmy prócz chęci zaoszczędzenia na produkcji robią taki  badziew i wrzucają to na rynek. Przecież te 400 czy 500 zł z nieba mi nie spadło żeby wydać je na sprzęt , który nadaje się do sprzedaży na odpuście. Zapewne nie wszystkie modele są trefne i może nie składają się jednakowo szybko no ale bez przesady ludzie no... Aaaaa zdenerwowałem się  >:( Dla kogo te łuki są robione ...

Ufff , no dobra... Nikt nikomu kupować nie każe i dobrze , że chociaż można jakiś informacji zasięgnąć i samemu zdecydować.

 8)

Samick SHB  65#
Hoyt GameMaster II  65#
Ben Pearson Javelina  45#
Hoyt Easton Ram Hunter II  60#

N

  • Gość
Odp: Kaya Khan - wysoka awaryjność?
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 12, 2013, 07:44:21 pm »
Cześć,

W ostatnią niedzielę miałem okazję obejrzeć ten łuk(wersja 35#@28")-a właściwie łuczek bo wszystko zdaje się w nim miniaturowe ;) co prawda nie strzelałem ale może nadarzy się okazja innym razem...

Ogólnie całość robi dobre wrażenie aczkolwiek pierwsze co się od razu rzuca w oczy to...mimo podobnego stylu gryfów i ogólnego zarysu zdecydowanie inna niż w Windfighterze czy Kaya KTB budowa ramion- bliższa SKB i innym łukom typu recurve.... jak można się domyśleć Khana nie należy przeciągać poza max.29"(tak zresztą został pomyślany)

Ramiona mimo wspomnianej różnicy w budowie pozostały niemal tak samo wąskie(i delikatne) aż dziw bierze jakim cudem udało się tam jeszcze "wcisnąć" tę mikro półeczkę ;) łuk jest całkiem szybki- ale moim zdaniem nie stanowi konkurencji dla Windfightera czy też Kaya KTB....

W sumie łuk ten to taka próba połączenia łuku PBHB z TRRB- czas pokaże czy będzie ona udana czy też usłana licznymi defektami...

Trochę szkoda że kolejny producent(i to dość ceniony na świecie) scedował produkcję Chinom - niestety to kanon nowoczesnej szkoły ekonomii stawiającej na ilość a nie jakość...
Aczkolwiek może jeszcze za wcześnie na przyklejenie brzydkiej "łatki" łukowi Khan w końcu to stosunkowo nowa i jeszcze nie do końca "sprawdzona w boju" konstrukcja... poczekamy - zobaczymy...

PS
Idea bardzo interesująca ale moim zdaniem jakikolwiek łuk hunter a zwłaszcza tak niewielkich rozmiarów powinien mieć jednak szersze, sztywniejsze i mocniejsze ramiona ...
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2013, 07:50:53 pm wysłana przez N »

Boullii

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Kaya Khan - wysoka awaryjność?
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 12, 2013, 09:00:12 pm »
Tym nieszczęśnikiem, któremu pękła Kaya Khan byłem ja.  :'(  Był to model 55#, czyli najsilniejszy z dostępnych. Było to na zawodach w Gliwicach. Na tych samych zawodach był zawodnik, który strzelał z modelu 40 lub 45 # i nie miał żadnych problemów. Po nieszczęśliwym wypadku, po oględzinach szczątków i sprawnego łuku wnioski były następujące.
Ponieważ łuk posiada dość głęboką półkę (wcięcie), prawie do osi łuku wymusza to wzmocnienie i usztywnienie majdanu przez co środkowa część jest dłuższa niż w KTB. Dłuższe są też Siyah co w sumie powoduję, że pracująca część ramion jest bardzo krótka. Magazynowanie energii w mniejszej części ramion powoduje duże naprężenia.
Przed zakupem też czytałem o zawodności tych łuków to też nim naciągnąłem cięciwę dobrze mu się przyjrzałem. Nie miał żadnych widocznych uszkodzeń, rys czy przebarwień.
Znam jeszcze dwie osoby, które mają ten łuk ale oba są słabsze 35 i 40 #. oba spisują się bez zarzutów. Według opinii ich posiadaczy są to bardzo dynamiczne (szybkie) łuki.

Moje zdanie jest takie, że konstrukcja tego łuku sprawdza się ale max do 40# może 45#.
Pozdrawiam Paweł

Sardim

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Jak już słyszysz świst - za późno na unik.
Odp: Kaya Khan - wysoka awaryjność?
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 21, 2013, 02:45:17 pm »
Mam ten łuk od 2 tygodni, suiła 45#, bardzo dynamiczny, bardzo celny, opad strzały minimalny.
Łuki tradycyjne