Bear Attitude, pierwszy bloczek

[damianpoz90]

Witam, jestem zainteresowany zakupem łuku bloczkowego, głownie do celów rekreacyjnych. Zastanawiam się nad łukiem BEAR ATTITUDE RTH 2015 (http://www.sklepluczniczy.pl/uki-bloczkowe---zestawy/1669-zestaw-luk-bloczkowy-bear-attitude-rth-2014-sklep-luczniczy.html) i tutaj pojawia się kilka pytań, czy opłaca się zakupić zestaw gotowy(1615 zl), czy kupić goły łuk (1215 zl) i dobierać osprzęt samemu. Czy może zakupić inny zestaw (1800zl) (http://www.centrum-lucznicze.pl/produkt/691,luk-bloczkowy-bear-archery-attitude-2015-zestaw) bardziej rozbudowany.

Ciekawi mnie jakość celownika, podstawki, oraz stabilizatora które są dodawane do zestawu, czy więc warto dorzucić te 400zł i zakupić zestaw czy może w podobnej cenie, może o 200-300 zl więcej dobiorę coś dużo lepszego, bo np z zestawu kołczan myśliwski jest mi niepotrzebny.

Drugie moje pytanie dotyczy zakupu łuku w sklepie internetowym, czy łuk dojdzie do mnie w pudełku rozłożony, czy będzie złożony gotowy do strzelania? Z tego co wyczytałem takiego łuku samemu nie złożę, nie założę kabli ani cięciwy, a o regulacji już nie wspomnę.

Następnie czy warto na początek zakupić łuk z regulacja 60-70 funtów, czy może lepiej 50-60, te 10 funtów jest to aż taka znacząca różnica?

Liczę na pomoc w wyjaśnieniu paru niejasności, oraz przepraszam za chaotyczną formę wypowiedzi, ale piszę na szybko w przerwie w pracy. Pozdrawiam =]

[Jaco]

Kup wszystko osobno. Łuk przyjdzie złożony, bo z bloczka sznurki się ściąga tylko w celu wymiany. 70# nie kupuj, wiele osób ma na dzień dobry problem naciągnąć nawet 50-55 funtów. 60# wystarczy. Większa siła naciągu niewiele daje jeśli ktoś nie poluje.

[damianpoz90]

Naciąg 60-70 funtów, sprzedawca powiedział mi że można go bez problemu regulować nawet do 55 funtów, wiec wole mieć zapas w górę, i ciężej na początku zabawy niż odwrotnie.

Co do celownika, na co najlepiej zwrócić uwagę? I jak wygląda porównanie Celownika TrophyRidge Punisher, a ten firmy TruGlo (http://www.e-luk.pl/celownik-truglo-carbon-xs-4-pins-camo,3,3838,154).

Następną kwestią jest jak dobrać do tego łuku stabilizator, czym się kierować, najlepiej żeby również tłumił drgania, ale jak dobrać dł, wage i materiały ? Zastanawiam się również nad tłumikami drgań doklejanymi do ramion, jeżeli dobrze zrozumiałem mają one zapobiec, ew. awarią ramion.
 

[Marek Klimczak]

nie wiem skąd takie parcie na moc w górę ..., zdecydowanie więcej minusów niż plusów.
Minusy to: szybciej zużywająca się cięciwa, ciężej wyciągane strzały z celu, łatwiej o kontuzję, prawdopodobnie mniej oddanych strzałów na treningu, szybciej niszczący się cel, w zawodach tarczowych max ustawienie łuku to 60#, teoretycznie łuk uzyskuje maksymalną sprawność przy skręceniu ramiona pod max ich siły.

Plusy to: na zawodach field czy 3D mniejsza wrażliwość na błędną ocenę odległości, na polowaniu (ale w Polsce póki co z łukiem polować nie wolno)  satysfakcja, że się strzela z mocniejszego niż większość.

Zważywszy, że ten łuk to taki podstawowy model to w moc 60-70# bym nie szedł.

[Jaco]

Naciąg 60-70 funtów,

Zawsze to samo, najczęstszy błąd popełniany przez nowicjuszy. Nie wiem jak można kupować 70# na sam początek. Szczególnie że te 70# w zasadzie NIC poza EK nie daje.

Co do celowników to odradzam wielopinowe no chyba że budżet ogranicza, dużo lepsze moim zdaniem są jednopinowe z regulacją chodzi o taki typ:



Co do stabów to jak najdłuższe, najlepiej min 30 cali z dodatkowymi ciężarkami na końcu. Kilkucalowy tłumik myśliwski raczej niczego nie wystabilizuje. Potrzeby niwelacji drgań stabem nie ma.

[sipap248]

Sprzedawca powie wszystko by sprzedać zalegajacy łuk,nawet poleci kupno 70# dla świeżaka. Napisz jakim budżetem dysponujesz,pamiętaj że sporo kasy trzeba przeznaczyć na osprzęt. Jak masz możliwość to podjedź gdzieś do sklepu i naciągnij łuk taki koło 60#. Jak będzie lekko to możesz sobie kupić siedemdziesiątkę,ale jak ciężko,albo w ogóle nie dasz rady-to będziesz miał odpowiedź. Pamietaj,że tu nie chodzi aby raz się spiąć i naciągnąc łuk ledwo,ledwo. To trzeba dać radę zrobić kilkadziesiąt razy,aby miało sens. I tak jak juz Koledzy napisali,lepiej jak łuk pracuje gdy jest w górnym zakresie swojej siły,a nie gdy jest maksymalnie odpuszczony.

[seavolve]

Witam.
 Od kilku dni jestem posiadaczem Attitude'a kupionym w zestawie RTH ( na tyle pozwolił mi budżet i cieszę się z tego co mam). Jako zupełnie początkujący polecam i łuk i sklep o którym pisałeś w pierwszym poście. Co do siły naciągu to naprawdę polecam, posłuchać rad doświadczonych kolegów. Ja też zastanawiałem się nad 70-60# czy 60-50#, oczywiście jako całkowity laik myślałem, że ten mocniejszy będzie lepszy, szybszy itd. Poczytałem i zdecydowałem się na tą słabszą wersję, pomimo że nie należę to najsłabszych osób. Tym bardziej byłem zdziwiony gdy pierwszy raz chciałem naciągnąć cięciwę i okazało się, że nie jest to takie proste, a łuk ustawiony "tylko" na ok 53#. Po pierwszym dniu bardzo się cieszyłem, że zdecydowałem się na tą wersję. Do strzelania rekreacyjnego / na początek w zupełności wystarczy. A jeśli kiedyś pomyślisz o bowhuntingu, to na pewno do tego czasu zamarzy Ci się łuk lepszej klasy i wtedy pewnie mocniejszy. 

[gibber]

Kup ten słabszy, 60# to sporo, ja popełniłem błąd i pomimo, że wiosłowałem na studiach kupiłem PSE 70 funciaka. Masakra, musiałem odpuścić na 56# aby komfortowo zacząć strzelanie.
Podstawowa rada, czytać, czytać, czytać. Faktycznie, nie wszystkie, ale sporo sklepów łuczniczych w PL wciska, co leży i nie schodzi.

[damianpoz90]

faktycznie, może naciąg 50-60 funtów będzie lepszy, tylko zastanawiam się jakie będzie to mieć przełożenie w "dystansie" na który będzie można strzelać, wiadomo że na początku będę próbować strzelać jak najdalej, w miarę celnie do dużych celów i tutaj może 70# mieć przewagę, ale chyba posłucham waszej rady i kupie 60, jest praktycznie dostępna od reki, a na 70 trzeba czekać.

Co do budżetu to myślałem do 1400 za goły łuk, do tego max 250 celownik, do 200 stabilizator, ok 200 podstawka,  10-12 strzał aluminiowych, następnie spust, karwasz, i pokrowiec, ale na tym póki co będę próbować oszczędzić =]

Wybrać się do sklepu, też nie mam za bardzo gdzie. Mieszkam w Poznaniu, i z tego co się orientuje to najblizszy sklep z bloczkami to warszawa i chyba wrocław, więc muszę trochę w ciemno zdecydować.

@seavolve:
I jakie masz odczucie strzelając z tego zestawu? nie sprawia wrażenia troszkę tak zrobionego dla podbicia ceny łuku, czy wszystko jest dobrze wykonane, i jakościowo dobre? ( nie chce nikogo urazić, po prostu nie znam się =])

[Jaco]

Jeśli chodzi o dystans znaczenie to ma dokładnie żadne. Strzała z 70# poleci tylko minimalnie szybciej a to z tego powodu że do 70# musisz używać cięższych strzał niż do 60#. Minimum 5 grainów na każdy funt siły łuku. A i tak zasięg tych łuków przekroczy 300m. Tyle że realnie i tak się strzela max 50 - 90m, a takie krótkie łuczki i tak nie będą zbyt celne na te 50m. Te łuki nie są przeznaczone do precyzyjnego strzelania na dalsze dystanse, od tego są długie łuki tarczowe.

Zamiast strzał aluminiowych weź karbonowe. I po raz kolejny zestawu nie kupuj...

[seavolve]

Ja tez jestem zupełnie poczatkujący. Mnie bardzo ograniczał budżet, ponieważ kupowałem 2 łuki, dlatego zdecydowałem się na zestawy RTH. Gdybym mógł przeznaczyć na zakupy więcej kasy, to pewnie zdecydowałbym się na kupno wszystkiego oddzielnie ( za radą doświadczonych kolegów). Moim subiektywnym zdaniem osprzęt zdecydowanie nie jest najwyższych lotów, ale mnie na początek (do strzelania czysto rekreacyjnego) wystarcza. Samo strzelanie daje mi taką frajdę, że nie przywiązuję dużej wagi do jakości osprzętu. Wiedziałem na co się decyduje kupując taki zestaw i jestem zadowolony. W przyszłości pewnie, sukcesywnie będę wymieniał poszczególne podzespoły na lepsze. Na razie świetnie bawię się z tym co mam.

[damianpoz90]

Dzięki za podpowiedzi, już jestem jakoś ukierunkowany, zastanawiam się jeszcze czy przy zakupie gołego łuku, pętelka będzie już zamontowana na cięciwie? I jak dobrać peep sights, do celownika. Mam rozumieć że zakupując np.(http://www.sklepluczniczy.pl/kategoria-gowna/382-g5--meta-magnesium.html) dostaję bazę, z wymiennymi insertami? Jeżeli tak to jest jakaś zasada jak dobierać wielkość przeziernika do celownika, bądź strzelca?I czy samemu można go zamontować czy takie bajery robi tylko serwis.

Co do stabilizatorów, pisaliście że stabilizator powinien mieć ok 30cali, z tego co wyczytałem takich stabilizatorów myśliwskich nie ma. Więc co sądzicie o którymś z tych dwóch. (http://www.sklepluczniczy.pl/stabilizatory-hunting/1711-stabilizator-mysliwski-o-regulowanej-dlugosci-octane-balance-x-sklep-luczniczy.html), (http://www.sklepluczniczy.pl/stabilizatory-hunting/1710-stabilizator-mysliwski-z-szybkozlaczka-truglo-tru-tec-sklep-luczniczy.html)

A i jeszcze wracając do celowników, czy do strzelania rekreacyjnego, bardziej 3d niż tarcza, wystarczy taki jak pisałem wcześniej TruGlo bez mikregulacji, często się jej używa, czy można się bez niej obejść? Oraz jaka jest róznica w obudowie pinów miedzy 1,5'' a 1.8''.

@jaco; niestety budżet ogranicza, wiec jednopinowe odpadają

I tak pobieżnie, jak się reguluje piny w celownikach myśliwskich, można ustawić je według własnego uznania, np 1-10m, 2-15, 3-30, 4-70. czy są one wyskalowane, i tylko całym celownikiem reguluje się góra dół.

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam

[rafcio]

Ale potrzebny Ci taki krótki myśliwski tłumik? Bedziesz biegał z łukiem po lesie że tak sie trzymasz tych myśliwskich stabków? Przy długim 30 calowym stabie strzela sie stabilnie i łatwo dociążyć łuk według uznania... Taki myśliwski tłumik nie daje Ci nic oprócz wyciszenia łuku i tłumienia drgań... Jeśli nie planujesz polować to kupuj długi stab tarczowy... No i poluj na używki... U nas na forum można spotkać fajne okazje na różne bajery, jest to kwestia szczęścia jedynie :p
A peep z linku co pokazałeś to tylko peep, nie jest to baza http://www.sklepluczniczy.pl/peep-sights/389-specialty-archery-products-hooded-37-baza-do-peep-sight.html to jest baza w którą wkręcasz wkład http://www.sklepluczniczy.pl/peep-sights/391-specialty-archery-wkad-do-peep-sight-z-soczewk.html te są ze szkłem... Ja mam 3/64 z żółtym szkłem dla wyostrzenia obrazu...

[Jaco]

Po kolei:

-poproś sklep aby Ci założyli pętelkę
-to nie jest baza tylko zwykły peep - każdy rozmiar to inny, bazy do peepów myśliwskich mogą być za małe
-peep musisz dobrać sam pod siebie doświadczalnie, wpływa na to wiele czynników, musisz zgrać pozorne średnice peepa i obręczy celownika, z reguły do celowników myśliwskich używa się dużo większych peepów niż do tarczowych.
-peep można zamontować samemu rozwierakiem aczkolwiek lepiej użyć do tego prasy
-stabilizator który pokazałeś niewiele wystabilizuje z racji swojej małej długości i braku opcji dokładania ciężarków, traktuj to raczej jako tłumik drgań, żeby była stabilizacja musi być duża masa na krótkim wysięgniku, albo mniejsza masa na długim wysięgniku - to drugie oczywiście lepsze
-bez mikroregulacji celownika przynajmniej ja nie wyobrażam sobie strzelania, ale to tylko moje zdanie
-piny w prostym celowniku reguluje się indywidualnie, odkręca się zacisk pina i przesuwa się go
-celowniki 1 pin nie są takie drogie - http://www.centrum-lucznicze.pl/produkt/690,celownik-mysliwski-pse-slider-ii

[damianpoz90]

A możecie mi jeszcze powiedzieć jakie korzyści są z celownika jednopinowego, w porównaniu z wielopinowym? Co do stabilizatora to taki(http://www.sklepluczniczy.pl/stabilizatory-centralne/916-cartel-aluminium-carbon.html) z niskiej półki wystarczy dla amatora? I tak chyba będzie lepszy niż staby myśliwskie.

Poruszę jeszcze temat podstawki, zamierzam używać podstawki z włosiem, zwanej chyba trzymającą. Czy na początek to dobry wybór? I jak dobrać otwór w podstawce pod strzałę, są jakieś specjalne tabele dotyczące średnicy strzały?