Autor Wątek: Spust palcowy Carter Evolution  (Przeczytany 9103 razy)

PK

  • Gość
Odp: Spust palcowy Carter Evolution
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 05, 2010, 08:48:15 am »
Podkusiło mnie, by spróbować strzelać tarczówkę z palców a nie jak dotychczas - z nadgarstka. Dzięki uprzejmości aszop'a, dostałem do wypróbowania dwa spusty palcowe Carter Chocolate, w wersji Lite oraz Addiction.
Obczytałem się najpierw z teorii strzelania takim spustem, i przystąpiłem do prób 
Nie wierzyłem własnym oczom... moje skupienia z 30m przypominały te z 70ciu  :-[.
Wydaje mi się, że moje złożenie z tym nowym spustem wyraźnie się ustabilizowało,...strzela mi się wygodniej...spust jest bardzo czuły i reaguje prawie jak back-tension... słowem wszystko gra i buczy... tylko strzały nie chcą tego zrozumieć...i latają po swojemu  ;).
Z opowiadań ludzi którzy zmieniali rodzaj spustu wiem, że mam teraz 1-2 mcy w plecy,...zanim przyzwyczaję się do nowości.

Co do samych spustów, to lepiej chwyta mi się wersję Addiction... jest bardzo dobrze wyprofilowany (nawet dla mojej niemałej łapy) i ma możliwości dość dokładnego dopasowania języka spustowego do kciuka.
Regulacje związane z jego czułością, nie wymagają posiadania doktoratu, ale jak na poziom cen tych zabawek... możnaby oczekiwać, że będą mieć wbudowany ekranik z możliwością ustawienia numerycznego konkretnej wartości, lub co najmniej zdalną regulację pilotem  ;) :D.
Tyle pierwszych spostrzeżeń... idę się uczyć strzelać.
 
« Ostatnia zmiana: Sierpień 05, 2010, 09:14:23 am wysłana przez PK »

dany

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 920
Odp: Spust palcowy Carter Evolution
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 05, 2010, 11:28:10 am »
ja z kolei miałem odwrotnie, pewnie nie uwierzycie ale tak jest, jak myślałem że zepsuł mi się palcowy (taki stary model PSE) to kupiłem nadgarstkowy i moje skupienie na 3 - stało się na 1 + tylko.
Sage 35#

tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: Spust palcowy Carter Evolution
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 06, 2010, 10:51:13 pm »
Zaintrygowały mnie te spust i poczytałem troszkę u kolegów na archereytalk. Ponoć opanowanie back tension pozwale uzyskiwać dużo lepsze wyniki, aczkolwiek nie wszyscy zawodowcy strzelają z BT są też "zwykłe" spusty palcowe.
Trochę nauki przed tobą Piotrze ale jak dojdziesz do wprawy to nie będzie na Ciebie mocnych.
Też myślę o zakupie jakiegoś spustu i znalazłem coś ciekawego
Cartel Attraction. Można go używać jak zwykły palcowy lub Back Tension
MOże ktos z Kolegów ma z nim jakieś doświadczenia???
Pozdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP

PK

  • Gość
Odp: Spust palcowy Carter Evolution
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 07, 2010, 05:41:38 pm »

Trochę nauki przed tobą Piotrze ale jak dojdziesz do wprawy...
;)... żyję taka nadzieją. Następne strzelania są już ciut lepsze.
A co do back-tension... to jak kiedyś wyjaśniał Hungry4sport, w zasadzie każdym spustem można tak strzelać, a ustawienie większej czułości na języku spustowym b. pomaga w tej technice. Łuk tarczowy Hoyta - który posiadam - nie ma betonowej ściany (jak mój drugi łuk), jest stosunkowo miękki - i bezwzględnie wymaga techniki back-tension.

... i znalazłem coś ciekawego
Cartel Attraction.
literówka  :)... chyba CarteR

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2010, 06:52:31 pm wysłana przez PK »