Spust palcowy Carter Evolution

[cyna]

Czy ktoś z Was miał kiedyś styczność ze spustem palcowym, którego mechanika zwalniania polega na "przeciąganiu", a nie zwalnianiu za pomocą "cyngla"?

Przykładem takiego spustu jest produkt firmy CARTER o nazwie EVOLUTION.

Niedawno miałam okazję z niego strzelić i muszę przyznać że spust ten powalił mnie na kolana. Metoda przeciągania jest o tyle rewelacyjna, że nie pozwala na opóźnienie pomiędzy decyzją zwolnienia spustu, a samym zwolnieniem (nie ma możliwości odruchu złożenia się przed wypuszczeniem strzały) co mi (i pewnie nie tylko) jeszcze czasem się zdarza.

Pytanie moje brzmi:

Czy ktoś zna może jakiś inny model, którego mechanika działania jest taka sama lecz cena niższa? Model Carter Evolution kosztuje 194$, w PL dostępny jest w kwocie blisko 700 pln

[msl72]

Cześć Asiu,

Mówisz o spuście BT (back tension), który jest między innymi używany do "leczenia" target panic. W moim otoczeniu nikt go nie używa, ale nie słyszałem (nie czytałem) o żadnej negatywnej opinii na jego temat. Zmienia on całkowicie technikę zwalniania strzały, przenosząc ją bliżej techniki wywodzącej się z klasyków. Nie wiem, czy zyskasz na jego stosowaniu, ale wiedz, że nie widziałem go w użyciu przez jakiegokolwiek łucznika bloczkowego w Polsce (aczkolwiek może zbyt mało widziałem). A zatem, o ile nie masz problemy z długim mierzeniem i utzymaniem celownika, to nie inwestowałbym w niego.

Pozdrawiam
Maciek

[cyna]

Strzela z niego jeden z bloczkowców w klubie Marymont, dla tego też miałam okazję z niego strzelić osobiście i od razu przypadł mi do gustu.

[msl72]

Hej!

Czyli nie będziesz prekursorem... . Dobrze wiesz, że strzelać ma się "WYGODNIE". Czyli, jeżeli odpowiada Ci właśnie ten  rodzaj spustu - to czemu nie?
A co do mojej wcześniejszej wypowiedzi: To, że żaden ze znanych mi łuczników z takiego spustu nie korzysta nie oznacza, że jest on zły!. Bynajmniej! Czyli raczej zachęciłbym Cię do prób i podzielenia się wrażeniami. To, że jest on używany jako remediium na "target panic", tym bardziej  zachęca do jego przetestowania! I oczywiście może oznaczać, że zechcesz z niego  korzystać na codzień.
Reasumując: nie pomogłem, ale zachęcam! Chociaż tani nie jest...

Pozdrawiam
Maciek

[cyna]

Nie wiem na czym dokładnie polega target panic, ale ja mam ten problem że zdarza mi się "delikatnie złożyć" przed naciśnięciem spustu... czyli to o czym pisałam: najpierw decyzja, potem odruch a to bardzo źle wpływa na wyniki. Być może dla tego tak dobrze używało mi się spustu o którym mowa. Niestety strzeliłam z niego zaledwie 3 razy, więc o testowaniu też zbytnio nie można mówić

[msl72]

Heju!

Nie będę udawał fachowca. Ale odeślę Cię do takowych:
Target Panic - co to jest i jak to leczyć: http://www.archerytalk.com/vb/showthread.php?t=453859
Jak strzelać ze spustu typu BT (BackTension): http://www.archerytalk.com/vb/showthread.php?t=489770

Teksty niestety po angielsku. Może kiedyś (mając czas) poproszę autorów o zgodę  i przetłumaczę...
Pozdrawiam
Maciek

[cyna]

thnx, chętnie poczytam

[mgo]

Witam ja strzelam ze spustu typu BT którego koszt to ok 240 PLN. Spust jest firmy TRU Ball model BT Ultra TRU Tension 4 Finger. uważam że jest bardzo dobry i cena nie szokuje

[cyna]

Jakie są Twoje wrażenia z użycia tego typu spustu? Jak jest z "odrzutem" lewej ręki?

[jeż]

Witajcie

Zacząłem strzelać z tego spustu (Carter Evolution) mniej więcej w tym samym czasie co D. Gawryś. Dopóki działał bez zarzutu (spust oczywiście),  to strzelało mi się z niego bardzo dobrze i nie miałem żadnego problemu z przejściem z Cartera Insatiable+. Niestety po niecałym miesiącu użytkowania coś się z nim porobiło i zaczął się wypinać w trakcie naciągania łuku. Może miałem pecha co do egzemplarza, ale stwierdziłem, że nie mogę sobie pozwolić na takie niespodzianki w trakcie zawodów i przeprosiłem się z moim Insatiable+. Teraz próbuję przesiąść się na spust Stanislawski MagMicro Quattro, (kosztuje ok 150$) i jak na razie wydaje mi się, że pójdę w tym kierunku.

[mgo]

Jakie są Twoje wrażenia z użycia tego typu spustu? Jak jest z "odrzutem" lewej ręki?

Jak dla mnie to spust jest idealny do treningu i strzelania w idealnych warunkach przy silniejszym wietrze uważam, że mechaniczny jest niezastąpiony chyba nie muszę wyjaśniać dlaczego

[cyna]

czyli reasumując: na halę spust z mechanizmem BT jest OK, na powietrze zdecydowanie spust gdzie łucznik sam decyduje o zwolnieniu (czyli palcowy lub nadgarstkowy ale zwykły) - czy dobrze rozumiem?

[mgo]

Jeżeli czujesz się na siłach możesz strzelać z BT zawsze  ewentualnie w zależności od warunków atmosferycznych

[cyna]

A gdyby tak spróbować ustalić wyższość jednego typu spustu nad drugim (mowa o palcowych i nadgarstkowych spustach) to co byś polecił na bazie własnych doświadczeń?

Oczywiście wiem, że jest to rzecz gustu i własnych upodobań/przyzwyczajeń, ale stoję właśnie przed wyborem jakiegoś konkretnego rodzaju i jestem ciekawa opinii

[mgo]

Jeżeli chodzi o mnie to używam obu  , palcowy - BT, nadgarstkowy - mechaniczny. Polecić mogę i palcowy i nadgarstkowy, uważam że jeżeli ktoś Ci doradzi, który spust lepiej to zawsze bedzie to rada subiektywna. Ty musisz zdecydować, który jest w twoim przypadku lepszy, mam na myśli układ ręki przy pełnym naciągu, stabilność całego układu w kolejnych fazach oddawania strzału oraz mase innych szczegułów takich jak wysokość peepsight'u na cięciwie, napiecie na nadgarstku i w dłoni itd, itp. Tak więc trzeba próbować z obu.