Ukonczylem prace nad moja mata i dziele z wami wynikami. Do zrobienia jej potrzebne sa:
1) Pudło z solidnej tektury (u mnie dwie 'przykrywki' tekturowe 1200x800x15 z tektury z atestem do transportu morskiego - ale nie musi byc az takie. Obie polaczylem tasma codalo grubosc 30cm i tyle min potrzeba)
2) Mnostwo skrawkow materiałowych najlepiej 'sweterkowych' (ciensze niz sweterkowe chyba beda nie dobre,a to najwazniejsza czesc tarczy. To one po uderzeniu strzaly wyhamowuja ja oddajac miedzy soba,pochlaniajac energie). Trzeba je upchac dobrze. Moj kolega ma szwalnie stad tez nie mam problemu ze skrawkami.
3) Izolacja kauczukowa z klejem (Naklejenie jej na pudlo nadaje estetyczengo wygladu, zwieksza trwalosc maty i powoduje ze nie widac tak bardzo sladow po strzalach -self healing)
4) (opcjonalnie) Arkusze pianki (tu uzylem pianki ekstrudowanej, nazwa handlowa pianka-XPS, styrodur. Ma powodowac ladne wbijanie sie strzal w tarcze. Juz wiem ze zmienie na zwykly styropian bo ze styroduru ciezko wyciagnac albo nawet bez styroduru czy tez styropianu. Do tej pory uzywalem takich mat bez zadnychh pianek to strzaly mozna wyciagac paluszkami leciutko z maty:)).
A to mata: http://piotor82.fotosik.pl/albumy/699272.htmlZabraklo mi izolacji, jutro dokupie i obkleje dookola i wtedy bedzie wygladac super.
Na deszczowe i zimowe wieczory polecam wersje mini 500x500 do strzlania indoor 'home' shooting. Tylko strzlajcie jak nie ma zony bo moze skonczyc sie klotnia albo nawet rozwodem - wiem z autopsji...
Pozdrawiam i milego majsterkowania
