właśnie torbę kup! w terenie waląc do czegoś tam lepiej łuk odkładać na torbie niż na podstawce , a większość chyba jednak trenuje głównie gdzieś w terenie, a nie na hali. no i w czasie transportu jednak zawsze to niezła ochrona.
i nie napal się na coś, tylko pytaj na forum do znudzenia bo szkoda forsy na coś, co potem bedziesz próbował z marnym skutkiem sprzedać innemu napalonemu
klucze do łuków, to klucze imbusowe calowe. możesz w garażu takich nie mieć. poszukaj , ale nie w sklepach łuczniczych i nie jako klucze do łuku, tylko jako imbusy calowe, to kupisz taniej. w ten sposób zaoszczędzisz już na pół taniego kołczanu
a! i jeszcze ktoś napisal, że najpierw określ swój budżet a potem coś tam...
ja bym powiedział, ze określ swój budżet i szybko dozbieraj więcej
to naprawdę fajny sport, ale trzeba się liczyć, że sam łuk to nie koniec. trzeba jeszcze strzałki , to jakiś ochraniacz, to coś tam, to klucze, a to inną pierdołę, a to znowu kilka strzał, bo lepsze lotki, a któraś się wypękała
nie napisałem, żeby odstraszać. każde hobby kosztuje i lepiej się podowiadywać, niż wydać forsę i się sfrustrować, że postrzelać nie można, bo coś nie takie, albo czegoś nie ma