Syrenkę można przerobić, ale nie na Ferrari tylko na Porsche i zdaje się, że jedna taka nawet jeździ po Polsce.
To porównanie miało zupełnie inny sens...jaka szkoda że tego nie zrozumiałeś...
Wystarczy powiedzieć tak/nie lub zaznaczyć właściwą odpowiedź?
Ale geniusz nie powie tego wprost tylko usilnie będzie komuś wmawiał, że się nie zna lub nie umie czytać lub jest leniem etc.
Przykro mi ale nie zrobiłeś nic bym pomyślał że jest inaczej...zwróć uwagę na pierwszą linijkę w tym cytacie...
Jaśnie Wielmożnemu Panu po prostu nie chciało się PRZEczytać ani przemyśleć podsuniętych pod sam nosek informacji, a teraz czuje się wielce urażony czytając słowa prawdy...
Można się nie znać ale chcieć i zgłębiać wiedzę na dany temat...Ty tak nie zrobiłeś...
A zamiast uzewnętrzniać się nad nowym lepiej wytłumaczyć.
Podałem Ci link do tematu w którym przy odrobinie chęci znalazłbyś odpowiedzi
na nurtujące Cię sprawy...odpowiedziałem również na kolejne z Twoich pytań-dotyczące "niedopasowania" sprzętu, ale Ciebie stać było jedynie na powtórki-mimo rzekomej lektury"bardzo ciekawego wątku" i na
żenujące oraz biedne podsumowanie...takie jak to:
Czyli Mind 10 rozmiar 64" nadaje się do małego lasu a 68" tylko na łąkę. Stąd wiadomo, że SHT 60" to już tylko gęsty las. Mniejsze tylko do puszczy
Czasami najtrudniej o odpowiedzi do najprostsze pytania?
i to :
Niektóre wątki pełne są myślicieli, którzy być może wnoszą coś do tematu, jednak tak ubarwiają tematy kłótniami pobocznymi, że czasami można zapomnieć czego ten wątek dotyczył.
Jeśli pisząc te słowa miałeś na myśli np. mnie, to grubo się mylisz...poczytaj sobie (jeśli oczywiście starczy Ci dobrych chęci by to zrobić) wszystkie moje posty...zawsze staram się pomóc...i nie piszę o D...Maryny.
Więc nie ośmieszaj się twierdząc że ma tu miejsce jakaś wyimaginowana kłótnia...
Oj biedny...zapomniałeś o czym jest założony przez Ciebie temat ? Nic tylko pogratulować krótkiej (jak Walther PPK) pamięci...
Jeśli nie masz cierpliwości ani chęci i oczekujesz gotowych odpowiedzi( z których jak dowiodłeś i tak nie potrafisz skorzystać) to zamiast łucznictwa proponuję Ci grę w bierki...proste to i nie wymagające żadnego "geniuszu" a dodatkowo można w nie grać na łące, w krzakach albo w gęstej puszczy do pary z równie "genialnym" panem władzą albo babcią w moherowym berecie, o !
wujek Samo Zło