Forum lucznicze
Tematy ogólne => zawody, turnieje, imprezy, spotkania => : Hungry April 15, 2013, 03:26:40 PM
-
Do tej pory zawodników i zawodniczek bloczkowych na zawodach tarczowych było znacznie mniej od klasycznych. W tym roku może to się zmienić. Wczorajsze zawody w Krakowie pokazały, że może być nawet odwrotnie ::)
Na 30 seniorów i 23 seniorek w klasykach bloczkowcy odpowiedzieli składem 51 panów i 15 pań w sumie było 53 do 62 !
Sytuację zaburzył udział w zawodach licznej grupy z Ukrainy, ale mimo wszystko cieszy tak duża frekwencja braci bloczkowej.
Może odzwierciedli się to pozytywnie w wysokości przyznawanych nam nagród? ;D
-
bloczkowcy odpowiedzieli składem 51 panów
Ja myślałem że 47... ::)
-
;D zgłoszonych było 51 i tak zapamiętałem
-
...bloczkowcy odpowiedzieli składem 51 panów i 15 pań w sumie było 53 do 62 !...
To czemu 51+15=62 ? ;D
-
Czyli 53 do 66 i gdyby "odjąć" zawodników z zagranicy to i tak chyba więcej by było bloczkowców
Pozdrawiam
-
Czyli przestańmy wprowadzać innych w błąd i przyznajmy się do swoich błędów bez pisania wymówek.
;D zgłoszonych było 51 i tak zapamiętałem
Nie wiem gdzie była udostępniona lista startowa, ale z oficjalnych informacji o startujących zawodnikach(czyli frekwencji) można wyczytać tutaj:
http://www.archery.pl/newsy/40/1182/archery_pl_newsy_file_954.pdf
Tak więc:
Łuki klasyczne:
30 seniorów(w tym jeden zawodnik z Ukrainy)
23 seniorki( w tym 3 zawodniczki z Ukrainy)
Łuki bloczkowe:
47 seniorów( w tym 13 zawodników z Ukrainy)
15 seniorek( w tym 3 zawodniczki z Ukrainy)
Jeżeli podsumujemy zawodników z Polski mamy 49 klasyków do 46 bloczkowców.
Wczorajsze zawody w Krakowie pokazały, że może być nawet odwrotnie
Jeszcze nie jest odwrotnie, ale już bardzo blisko. Mam nadzieje, że przez ten wzrost zmieni się nastawienie PZŁuczu do bloczkówców ;D
Pozdrawiam i życze miłego dnia.
-
Tak, liczby liczbami, ale chyba nie to jest aż tak ważne, czy 51, 47,czy 60 - to nie tarcza !!! ;) Ale tak jak Darek napisał w temacie, ważna jest tendencja, i to że wzrostowa, którą należy pielęgnować i w dalszym ciągu podtrzymywać. Bądźmy dobrej myśli, bo np.:
A3D Toszek, 3 osoby, do tej pory strzelające tylko „terenówkę”. Debiut na zawodach tarczowych. Może niezbyt udany, ale przynajmniej bogatsi jesteśmy o nowe doświadczenia, nowych znajomych z „branży”, a wyniki ? Jest przynajmniej co poprawiać i już tylko może być lepiej ;) Myślę, że do końca sezonu będzie 5-6 bloczków.
Dalej, kolejny klub (REFLEX) jest w fazie finalizacji licencji zawodniczych. Wiem, że są chętni i myślę że na pewno wystartują jeszcze w tym roku. Może 3-4 osoby, a może i więcej. Uwaga - skąd ? Też do tej pory strzelający w większości terenówkę.
Do czego zmierzam? A do tego, że życzyłbym sobie takiej samej tendencji w zawodach polowych, Field WA, czy 3D WA. Że wielu zawodników bloczkowych strzelających tylko tarczówkę będzie można gościć na „terenówce”.
Martwi mnie za to inna sprawa. http://www.archery.pl/strona-5-0-1185.html
Szkoda, bo na ten termin, raptem 2 tygodnie temu, zostały przeniesione zawody I Rundy Pucharu Polski w Field WA w Bytomiu - bo był wolny. Reszty chyba nie muszę pisać. :(
Pozdrawiam, i trzymam kciuki za tendencję.
PS. Czy ktoś niedawno wspominał o nakładaniu się terminów ? ;)