Hej!
Piszesz w sekcji forum poświęconej łucznictwu tradycyjnemu. Tak też Ci odpowiem. W łucznictwie tradycyjnym i klasycznym (łuk okimpijski), uszkodszenie łuku jest łatwo wyczuwalne i raczej nie powoduje sytuacji zagrożenia dla łucznika.
Ale:
O ile strzały są w porządku - to po prostu usłyszysz i poczujesz złamanie łuku. Wtedy "odpuszczasz" strzał, i wiesz, że łuk nie nadaje się do użytku.
Inna historia: Pęknięta strzała. Cóż, musisz być pewien/pewna, że strzała nie jest uszkodzona. Lekkie ugięcie takowej przed każdym strzałem powinno załatwic sprawę.
Przy łukach bloczkowych - sprawy się komplikują. Trzeba znać swój sprzęt, by wyczuć anomalie.
Test strał jest najważniejszy. Taki, jak opisałem wcześniej. Uszkodzenia ramion łuku bloczkowego są raczej rzadkie i wynikają głównie z niedbałości o cięciwę bądź nieświadomości swojego łuku (np. używanego)
Pozdrawiam
Maciek