Autor Wątek: Pozdrowienia z Gdyni i okolic  (Przeczytany 5140 razy)

Szumak

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 401
  • Keep Calm and Kill Spider
    • UKS Morświn
Odp: Pozdrowienia z Gdyni i okolic
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 30, 2013, 08:26:29 pm »
Chodzi oczywiście o pieniądze ;)
Matę dla bloczków mamy znacznie grubszą a i tak po sezonie przestaje już wyłapywać strzały więc koszt renowacji jest znacznie większy - raz, że każdy jeden bloczek jest jednak dużo mocniejszy od przeciętnego łuku refleksyjnego używanego w klubie a druga sprawa to duże skupienie z 50m, nie wspominając nawet o 30m ;) Łuk klasyczny jest jednak dużo trudniejszy do opanowania, przez co tarcza ma istotnie większą żywotność.
To są główne powody "niechęci" klubów, o których słyszałem od osób zainteresowanych.
Riser: Hoyt Formula Excel Pro 25"
Limbs: Hoyt Formula Carbon 720 68" 38#
Shibuya Button DX
Decut Nova Arrow Rest
Spigarelli Carbon 30 Sight with Shibuya Sight Pin Fiber Optic
Cartel Carbon Stabilizer
Easton Carbon One 730 28"

Sebastian

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 276
  • спасибо
Odp: Pozdrowienia z Gdyni i okolic
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 30, 2013, 08:32:01 pm »
Jak mu powiedziałem że chce strzelać do tarczy 2d jakiegos dzika czy kaczki to tylko parsknął śmiechem. Mam własną mate 30 cm bardzo dobrej pianki ale już nawet nie chciałem z nim o tym gadać, przyznam że potrzebuje porad co do samej techniki strzelania a z samego neta nie da sie wszystkiego nauczyć, nie ma kto poprawić, pokazać itp. Nie chce uczyć nie błedów bo te gdy wejdą w nawyk trudne są do wyzbycia, wiem coś o tym bo strzelałem z karabinka sportowego kbks a tam złe nawyki kończyły sie seriami 97 93 97 93 czyli jak dla mnie klapą na zawodach z pozycji leżacej. Chyba przejade sie do Wrocławia w wolnej chwili bo tam tez mam mieszkanie i podjade na jakiś kursik organizowany przez chłopaków z PBA
Wypłata (a)- łucznictwo(d) - żona(g) = kieszeń (k)
My wiemy że czasem (a) = (d) w tym przypadku (g) i (k) = 0
Żona myśli że (a) = (g) przy (k) i (d) <= 0
A łuk Cię nie ocenia, nie wytyka palcem Twoich błedów matematycznych. Są mundurówki, trzynastki >= a

Marek Klimczak

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 871
Odp: Pozdrowienia z Gdyni i okolic
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 30, 2013, 08:45:48 pm »
Chodzi oczywiście o pieniądze ;)

jak dla mnie argument w pełni zrozumiały, ale to wystarczy powiedzieć jak chcesz strzelać do maty z pilśni to w nią zainwestuj to spokojnie bym to zrobił. Mnie mata piankowa z insertem od HMA kosztuje więcej niż naprawienie wystrzelanej pilśni na dwa sezony, a targanie za każdym razem maty, wieszanie jej potem na tej pilśniowej na koniec po strzelaniu zwinięcie całego majdanu to kupa niepotrzebnego zachodu i strata cennego czasu.
Victory37 45#, Axcel AX3000+X-41+Viper, Spot-Hogg Edge, T.R.U. Ball HBC, HT Pro, Bee-Stinger Premier Plus, Avalon Tec One