To ja polecę mniej suchym, może znacie
Tata kupił Jasiowi łuk i chciał pokazać jak się strzela.
Naciągnął, strzelił – strzała poleciała przez żywopłot do sąsiada.
Jasio pobiegł poszukać strzały. Wraca i krzyczy:
- Tato, tato, przestrzeliłeś sąsiadowi siusiaka !
Tata myśli „Dobrze tak, dziadowi, niech ma za swoje!”
A Jasio:
- … i naszej mamie dwa policzki !