Udało się zapolować

[Sebastian Sliwka]

hallo
Piotrze duszenie w sobie swych obaw i lęków w obawie przed ich spełnieniem prowadzi różnych do chorób ^^
W Irlandii nie można mieć łuku o naciągu powyżej 60#, kusze zdaje się są niedopuszczalne w ogóle, wiem że te do polowań podwodnych są mocno ocenzurowane, na jakieś specjalne upoważnienia i używać ich można jedynie w zestawie maska i rurka bez butli.
Natomiast całkiem łatwo wejść w posiadanie pozwolenia na broń palną. Wystarczy być rezydentem i należeć do strzeleckiego klubu, nam przy  3-ej wizycie na strzelnicy zaproponowano wstąpienie do klubu, co byśmy mogli postarać się o własną "22-ke" do plucia do tarczy. Może dlatego co 12 mieszkaniec zielonej wyspy jest myśliwym.

[Piotrek W.]

A tak na poważnie, któryś z kolegów mógłby powiedzieć na jakim etapie jest temat?

Czy "coś się dzieje"? Jakiś terminarz (choćby ogólny)? W którym kierunku idą sprawy?   Coś już wiadomo? 

Pytam, bo sam jestem ciekaw, czy jeszcze długo trzeba będzie jeździć za granicę do normalnych krajów (w tej kwestii) na polowania...

[Piotr Kociołek]

@Sebastian Śliwka

W Polsce obowiązuje konkretne prawo, wg którego łuku nie ma na liście broni wymagającej reglamentacji. Ci, którym tak skonstruowane prawo zawadza , na pewno przy wysiłku i konsekwencji - doprowadziliby do reglamentacji łuku przez Policję. W dzisiejszej rzeczywistości niestety największe nonsensy okazują się dyskusyjne i panuje wręcz trend by komplikować i podważać rzeczy oczywiste. Nie marzy mi się by tak właśnie uczyniono z przedmiotową kwestią, a nieodpowiedzialna paplanina na forach, ma wbrew pozorom dość dużą siłę oddziaływania.
Dlatego osobiście wyłączam się z dyskusji, bo moje stanowisko na ten temat - jako łucznika... nie ma szans się zmienić.

@Piotrek W.
Co do starań o dopuszczenie polowań łukiem w Polsce, są dwa fora tematyczne:
bowhunter.pl i bowhunting.pl - gdzie to jest na bieżąco omawiane i komentowane. Najlepiej włączyć się w dyskusję tam, bo to zagadnienie bardziej myśliwskie niż łucznicze. Wg mojej oceny sprawa ma się bardzo optymistycznie.  



  

[N]

@Sebastian Śliwka

W Polsce obowiązuje konkretne prawo, wg którego łuku nie ma na liście broni wymagającej reglamentacji. Ci, którym tak skonstruowane prawo zawadza , na pewno przy wysiłku i konsekwencji - doprowadziliby do reglamentacji łuku przez Policję. W dzisiejszej rzeczywistości niestety największe nonsensy okazują się dyskusyjne i panuje wręcz trend by komplikować i podważać rzeczy oczywiste. Nie marzy mi się by tak właśnie uczyniono z przedmiotową kwestią, a nieodpowiedzialna paplanina na forach, ma wbrew pozorom dość dużą siłę oddziaływania.[/u]
Dlatego osobiście wyłączam się z dyskusji, bo moje stanowisko na ten temat - jako łucznika... nie ma szans się zmienić.

 

Lepiej nie można było tego ująć...