Autor Wątek: problem ze spustem albo techniką  (Przeczytany 11642 razy)

Sebastian

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 276
  • спасибо
problem ze spustem albo techniką
« dnia: Styczeń 03, 2014, 02:39:44 pm »
Mam problem polegający na tym że tak po 1,5 godziny strzelania zaczyna mi puszczać szczęka w spuścię przy naciąganiu strzały. Skutek taki że na 3 strzały 2 to szczęka obita, jeden w tarczy. Co może być powodem? Za mały D loop a może przy zmęczeniu niezauważalnie robie jakiś błąd? Mam tak z oba spustami, po prostu szczęki puszczają a reszty można się domyśleć
Wypłata (a)- łucznictwo(d) - żona(g) = kieszeń (k)
My wiemy że czasem (a) = (d) w tym przypadku (g) i (k) = 0
Żona myśli że (a) = (g) przy (k) i (d) <= 0
A łuk Cię nie ocenia, nie wytyka palcem Twoich błedów matematycznych. Są mundurówki, trzynastki >= a

Łukasz

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1514
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 03, 2014, 02:44:03 pm »
A nie naciskasz nic przy naciąganiu odruchowo ??, np nie zaciskasz ręki ze zmęczenia, żeby poprawić chwyt ??, bo samo z siebie jak spust jest OK to nie ma prawa puścić, ewentualnie może wymaga regulacji czułości w tym miejscu " gdzie się klinują elementy "

pzdr. Łukasz
Łuk -HOYT PODIUM X 30" 58#
Celownik - AXCEL CXL
Lipco - Axcel 31mm x6
Podstawka - Spot Hogg EDGE
Stabiki - Bee Stinger Premier Plus 33"/12"
Spust - Stan just X /Scott EXXUS
Strzały - Vap V1 350 / CX CXL 350

Sebastian

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 276
  • спасибо
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 03, 2014, 03:29:02 pm »
Możliwe że zaciskam mocniej spust, robie to nieświadomie. Tak jak mówiłem pierwsze 1,5 h nnie ma problemu, mniej więcej po tym czasie zaczynam się bić po mordzie :-)
Wypłata (a)- łucznictwo(d) - żona(g) = kieszeń (k)
My wiemy że czasem (a) = (d) w tym przypadku (g) i (k) = 0
Żona myśli że (a) = (g) przy (k) i (d) <= 0
A łuk Cię nie ocenia, nie wytyka palcem Twoich błedów matematycznych. Są mundurówki, trzynastki >= a

Marek Klimczak

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 871
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 03, 2014, 03:57:12 pm »
chowaj paluch za element spustowy, jak spust działa dobrze przez 1,5h to nie ma opcji zeby potem sam z siebie źle dział. A jak się zepsuł czy rozregulował to już na stałe taki efekt powinien być.
Victory37 45#, Axcel AX3000+X-41+Viper, Spot-Hogg Edge, T.R.U. Ball HBC, HT Pro, Bee-Stinger Premier Plus, Avalon Tec One

pio

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 1746
    • https://www.facebook.com/StowarzyszenieLuczniczeGryf
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 03, 2014, 05:14:32 pm »
Możliwe że zaciskam mocniej spust, robie to nieświadomie. Tak jak mówiłem pierwsze 1,5 h nnie ma problemu, mniej więcej po tym czasie zaczynam się bić po mordzie :-)

..ale, to głupie uczucie jest..  :)
Kto nie dostał solidnie od siebie samego po ryjcu ten nie wie..  ;D
zapalony łucznik

lukilak1994

  • Gość
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 03, 2014, 05:46:44 pm »
Moje pierwsze dwa dni z palcówką skończyły się 5krotnym pobiciem :) ale po pierwszym razie starałem się nie naciągać na "wprost"  ;D
Generalnie jakiś mały ruch musisz wykonywać który odpala spust... ja zacząłem przy naciąganiu kciuk podkładać pod ten "tigger", jak zakotwicze to poprostu go przekładam i BOOOM :)

Sebastian

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 276
  • спасибо
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 03, 2014, 05:57:03 pm »
chowaj paluch za element spustowy, jak spust działa dobrze przez 1,5h to nie ma opcji zeby potem sam z siebie źle dział. A jak się zepsuł czy rozregulował to już na stałe taki efekt powinien być.

Marku nie trzeba mi mówić żebym nie trzymał palca na spuście przy naciąganiu :-)

To kwestia zmęczenia, coś robie inaczej niż zawsze, musze to zobaczyć jutro :-)
Wypłata (a)- łucznictwo(d) - żona(g) = kieszeń (k)
My wiemy że czasem (a) = (d) w tym przypadku (g) i (k) = 0
Żona myśli że (a) = (g) przy (k) i (d) <= 0
A łuk Cię nie ocenia, nie wytyka palcem Twoich błedów matematycznych. Są mundurówki, trzynastki >= a

Szumak

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 401
  • Keep Calm and Kill Spider
    • UKS Morświn
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 03, 2014, 06:00:11 pm »
Sebastian, nic na siłę - zaczynają się pojawiać dziwne błędy to zrób przerwę, trochę ćwiczeń rozluźniających i wycisz psychikę. Jak nie pomaga to zakończ trening na ten dzień.
Riser: Hoyt Formula Excel Pro 25"
Limbs: Hoyt Formula Carbon 720 68" 38#
Shibuya Button DX
Decut Nova Arrow Rest
Spigarelli Carbon 30 Sight with Shibuya Sight Pin Fiber Optic
Cartel Carbon Stabilizer
Easton Carbon One 730 28"

Sebastian

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 276
  • спасибо
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 03, 2014, 06:14:57 pm »
Takie pytanie: naciągać najlepiej na wprost czy jakiś kąt? Oczywiście względem horyzontalnym nie wertykalnym
Wypłata (a)- łucznictwo(d) - żona(g) = kieszeń (k)
My wiemy że czasem (a) = (d) w tym przypadku (g) i (k) = 0
Żona myśli że (a) = (g) przy (k) i (d) <= 0
A łuk Cię nie ocenia, nie wytyka palcem Twoich błedów matematycznych. Są mundurówki, trzynastki >= a

Jaco

  • Global Moderator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3537
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 03, 2014, 07:37:20 pm »
Dziwna sprawa szczerze powiedziawszy, ja jeszcze sobie ani nadgarstkiem ani palcem w pysk nie dałem. Nigdy mi spust nie puścił. Ale mimo wszystko podświadomie wyrobiłem sobie odruch naciągania z boku głowy.

Sebastian a pętelka ok? Bo jak jest cienka to przechodzi przez niektóre spusty, no ale też raczej działo by się to od początku. Albo spust za czuły. Ale jak to się dzieje po 1,5 h to zapewne coś robisz źle.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2014, 08:51:47 pm wysłana przez Jaco »
Cięciwy i kable do łuków bloczkowych
maxbowstrings@gmail.com

(kontakt na maila, nie priv forumowy)


Marcin Borowski

  • Stowarzyszenie
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 664
  • operator bloczka
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 03, 2014, 07:38:40 pm »
Czasem pomaga też ustawienie spustu pod siebie.
Weź sobie sznurówkę/linkę lub co tam chcesz  o odpowiedniej długości i pobaw się ustawieniem tego wałeczka którym odpalasz - bo chyba w tym carterku takie coś masz. Ustaw sobie tak żeby było Ci wygodnie.
Możesz też przed lustrem poćwiczyć spustowanie :P

Pobiłem się do tej pory 3 razy. Pierwszy raz testując jak działa spust palcowy u Piotrka (po pierwsze on ma pod siebie ustawione tak że mi trochę niewygodnie jest, a po drugie przy naciąganiu poprawiłem sobie chwyt i przypadkiem dotknąłem tego "dzyndzla") za drugim razem przerwał mi się loop i było Łuup w ryjek :P a trzeci raz to zabawa ustawieniami BT pod siebie i wyłączenie klika :P
TRG7 59# / Strother SX1 70#
Axcel Achive/  accutouch + CBE/x41/x31...
Nap Smartrest /Vapor limb driver
BeeStinger microhex 33",15",12"
"czekulatka" insideoutX
Vap V1 400/ X-buster 400/ eclipse 2315
W wolnych chwilach tradycyjny kijek i bambusy z Aliexpres

staphylococcus

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 89
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 06, 2014, 10:11:38 am »
Miałem podobny problem. Pobiłem się 2 razy. "Utwardziłem" spust i problem zniknął. Jak spust jest super czuły i przy okazji ma "małą" wadę fabryczna potrafi po kilkudziesięciu strzałach przepuszczać pętelkę. Dokręć regulację o zero, zero nic i powinno być O.K.
Wyrzutnie:
Hoyt contender elite, sureloc + viper
mathews Z7 Extreme Axcel Armotech-HD

Łukasz

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1514
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 06, 2014, 01:00:38 pm »
Trudno, żeby wada fabryczna wychpdziła po czasie :), ale fakt może spust trzeba CIUTEK utwardzić, ale pewnie kolega z braku siły ZACISKA rękę, też tak na początku robiłem i myślałem, że to spust puszcza ( wtedy jeszcze nie mój ).

pzdr. Łukasz
Łuk -HOYT PODIUM X 30" 58#
Celownik - AXCEL CXL
Lipco - Axcel 31mm x6
Podstawka - Spot Hogg EDGE
Stabiki - Bee Stinger Premier Plus 33"/12"
Spust - Stan just X /Scott EXXUS
Strzały - Vap V1 350 / CX CXL 350

Sebastian

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 276
  • спасибо
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 06, 2014, 04:55:57 pm »
Dzisiaj po 4 strzałkach biłem się po twarzy, próbowałem różne kąty, ciągle biłem się w ryj, zmienie d loopka na grubszy bo na szturówce spust nie puszcza wcale.

Spustu nie zaciskam bo nie mam nawet możliwości tego zrobić, znajomy nawet specjalnie stał obok, szczęka po prostu puszcza
Wypłata (a)- łucznictwo(d) - żona(g) = kieszeń (k)
My wiemy że czasem (a) = (d) w tym przypadku (g) i (k) = 0
Żona myśli że (a) = (g) przy (k) i (d) <= 0
A łuk Cię nie ocenia, nie wytyka palcem Twoich błedów matematycznych. Są mundurówki, trzynastki >= a

Łukasz

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 1514
Odp: problem ze spustem albo techniką
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 06, 2014, 06:25:44 pm »
ale szczęka się OTWIERA czy loop się wyślizguje a szczęka dalej jest zamknięta ?

pzdr. Łukasz
Łuk -HOYT PODIUM X 30" 58#
Celownik - AXCEL CXL
Lipco - Axcel 31mm x6
Podstawka - Spot Hogg EDGE
Stabiki - Bee Stinger Premier Plus 33"/12"
Spust - Stan just X /Scott EXXUS
Strzały - Vap V1 350 / CX CXL 350