Spustów, używanych na świecie są setki... w ofercie naszych sklepów też jest ich sporo (są też spusty b. wysokiej klasy).
Ten akurat trafił do mnie z Hunter's Friend (z USA), gdzie kupiłem łuk i osprzęt z całą walizką.
Jedna moja, skromna uwaga:
wg mnie, na spuście nie wolno oszczędzać, bo to jedna z takich rzeczy do której bardzo przyzwyczaja się nasza psychofizyka - i wymienić toto później na inny model - to sprawa niełatwa.