Witam wszystkich uczestników forum łuczniczego!
Fajnie jest wrócić po paru latach do swojej pasji a to poniekąd dlatego,że w Szczecinie "znalazłem"swoją drugą połowę i tu się szybko przeprowadziłem.-Tutaj przynajmniej są warunki do strzelania!
Wcześniej strzelałem w Częstochowie,w małym niezarejestrowanym klubiku,gdzie dostaliśmy (z wielkiej łaski MOSiR-u)kawałek miejsca obok karabinków sportowych.Ale nawet byliśmy na zawodach okręgowych w Jeleśni i Żywcu około 2001-2002 roku.Niestety,jak szybko się zaczęło,szybko też się skończyło.Ludzie się wykruszyli a poza tym nie było też normalnej sali do treningów.
Tutaj jest duuuuużo lepiej.
Pozdrawiam WSZYSTKICH !!!
Przemek.