Wg mnie:
dopracowanie techniki instynktownej do perfekcji która będzie skutkować dużą skutecznością - to jest właśnie to o co chodzi.
Wszyscy, czy bloczkowcy, czy klasycy, czy tradycyjni,...mierzymy tylko tak długo jak musimy...i ani ćwierć sekundy dłużej. Chodzi o
celny strzał a nie o strzał sam w sobie lub wyrzucenie gradu patyków, z których niewiele ponad połowa... jest w celu (chyba, że przypadkiem bronimy średniowiecznego zamku...
).
Na polowaniu wg mnie, byłby to brak etyki, bo tu przypadkowość trafienia ze zrozumiałych względów należy eliminować i... łuk bez celownika - na łowach...
jak najbardziej, pod warunkiem, że strzelec osiągnął skuteczność wystarczająco wysoką, a celownik nie byłby jej już w stanie podwyższyć.
Na osiągnięcie tego (niezależnie od łuku czy celownika), wpływa również znalezienie
swojego skutecznego dystansu i bezwzględne zaniechanie strzału gdy zwierzyna jest poza tym dystansem.
Dla mnie,
mój dystans skuteczny to taka odległość z której na 5 wystrzelonych strzał wszystkie są w celu o średnicy 15cm, w każdej chwili, o każdej pogodzie, bez rozgrzewki.