(...) to jakbym czasami przestawał rozciągać układ, a w myślach "zaraz strzeli, zaraz strzeli"
To spróbuj sobie świadomie wyrobić nawyk powtarzania w myślach,
"ciągnij równo, ciągnij równo" (tylko bez głupich skojarzeń
)
żeby się skupić na tym co trzeba robić na tym etapie.
Mi to pomaga, widziałem też filmik o takiej metodzie.
Jest taka teoria, że nasz umysł skupia się akurat na tym, co mu "zlecamy" (w myślach czy też na głos)
ale jest to jedna rzecz "na raz".
Tak więc, należy mu zlecić to co nas interesuje w tym momencie.
Na tym po części bazuje też metoda wyrobienia sobie cyklu strzału
i podzielenia go na małe etapy (ułożenie dłoni na gripie, palce na cięciwe, pozycja set, load itd).
Żeby nie trzeba było myśleć o wszystkim na raz.