Autor Wątek: Kącik chwalipięty czyli zdjęcia sprzętów ;)  (Przeczytany 679917 razy)

DDT

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 192
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #405 dnia: Listopad 06, 2010, 12:23:01 pm »
Super :)
Ja jeszcze sie nie zdecydowałem czy Carnage...
Ale może juz niedługo :D
a co do Micro Alpha V5 to ja również jestem bardzo zadowolony z tego celownika.
Reflex GROWLER 70#
Podstawka - QAD Ultra LD Pro Rest
Celownik - Trophy Ridge Micro Alpha V5
Peep - G5 META MAGNESIUM
Stabilizator - LimbSaver Sims S-Coil
Spust - TRUBall LOOP MASTER
Strzaly - BEMAN ICS BowHunter 400 (385gr)
oraz kołczan - Treelimb

PK

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #406 dnia: Listopad 06, 2010, 04:25:39 pm »
...a co do Micro Alpha V5 to ja również jestem bardzo zadowolony...

Szczerze mówiąc, trochę odgapiłem od Ciebie... ;). Celowniczek jest odjazdowy. Chce się cały czas przez niego patrzeć.
- pole widzenia - MAX.,
- malutkie, w sam raz-mocno świecące piny,
- niewidoczna, ukryta lampka,
- podświetlenie elektr. - samych główek pinów, a nie całej obudowy w środku,
- wszędzie kreski referencyjne do zapamiętania ustawień - nawet na pinach,
- mikroregulacja w pionie i w poziomie (płynna, nie skokowa i bez kliku)
- regulacja 3-ciej osi (tak by widzieć piny idealnie jeden nad drugim, w pionie),
- długie ramię wysięgnika (łatwość idealnego dopasowania z rozmiarem peep-sight'a),
- wszystkie docelowe ustawienia blokowane śrubami,
- całość konstrukcji i obudowy - metalowa.

Trochę bałem się - czy umieszczona poniżej kolistej obudowy - poziomica będzie widoczna w trakcie celowania. Okazuje się, że jeśli peep-sight jest dokładnie dopasowany do koła obudowy pinów, to poziomica jest widoczna pod obręczą peep-sight'a, więc można ją bez przeszkód obserwować, nawet jeśli zamykamy do celowania jedno oko.
Celownik jest czarny - jak bardzo elegancki bibelot, choć jak dla mnie mógłby być również w Realtree APG  :).
Zdjęć nie zamieszczam, bo DDT w tym wątku - wcześniej - zamieścił ich sporo.
« Ostatnia zmiana: Listopad 07, 2010, 10:43:07 pm wysłana przez PK »

Baltazar Gąbka

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 147
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #407 dnia: Listopad 14, 2010, 09:58:11 pm »
Trochę zła jakość zdjęć >:(















« Ostatnia zmiana: Marzec 16, 2012, 11:37:18 am wysłana przez Tomasz Szybalski (Sonix) »
PSE Supra                      Javerlina 40#
Maximal Glow Micro         Easton Power Flight 500
NAP Apache
Maximal Edgge 400

PK

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #408 dnia: Listopad 14, 2010, 10:14:30 pm »
Trochę zła jakość zdjęć...

ale...prawdziwy łuk bloczkowy.
Gratulacje!
« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2010, 10:28:38 pm wysłana przez PK »

Wilk

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #409 dnia: Grudzień 09, 2010, 07:30:42 pm »
Dzisiaj po 9 dniach od zakupu na eBayu dostałem z USA czteropłytowe wydanie kolekcjonerskie filmów o Fred Bear'ze osoby której chyba nie trzeba przedstawiać :)


PK

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #410 dnia: Grudzień 09, 2010, 10:18:29 pm »
Fajne. Jak już obejrzysz... to chociaż opowiedz  ;)

PK

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #411 dnia: Grudzień 17, 2010, 11:54:59 pm »
Dzięki kol. Wilkowi miałem dzisiaj okazję obejrzeć te filmiki o Bear'ze.
Filmy są archiwalne,... pokazujące już całkowicie inny świat łuczniczego łowiectwa. Jednak przez te kilkadziesiąt lat co nieco się zmieniło.
Fred Bear - chudy, żylasty, sympatyczny dryblas, polował - w dżinsach i kraciastej flanelowej koszuli, oraz w nieodłącznym kapelusiku z piórkiem. Bez nieznanych wówczas fotorealistycznych kamuflaży, chemii antyzapachowej i innych gadżetów...i w dodatku z podchodu...i łukiem tradycyjnym, wymagającym bardzo bliskiego podejścia. Trening przed wyjściem na łowy - polegał na strzelaniu do liścia przypiętego do pnia drzewa  :)...
....słowem ...jak niewiele potrzeba by rewelacyjnie strzelać i skutecznie polować.

Wilk

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #412 dnia: Grudzień 18, 2010, 08:08:25 am »
I w dodatku po paru godzinach oglądania ma się wrażenie że polowanie z łukiem jest czymś zupełnie normalnym i wszechobecnym w naszym świecie.

Czytając kiedyś książkę o Fred Bear'ze pt. "I Remember Papa Bear" przeczytałem w jaki sposób Fred przekonał wielu myśliwych do łuku. Ustawił worek z piaskiem a za nim szybę. Najpierw został oddany strzał z broni palnej jednak kula utknęła w worku następnie on strzelił do worka z łuku, strzała przebiła worek i potłukła szybę :)


Źródło Googlebooks


N

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #413 dnia: Grudzień 18, 2010, 12:14:33 pm »
Właśnie dlatego wciąż jeszcze wytwarza się łuki tradycyjne; na świecie maja ogromną rzeszę "wyznawców"...strzelanie z łuku w którym jego niezwykłe piękno zawarte jest w czystej, oszczędnej formie można porównać do pracy wykonywanej ręcznie(a nie np.komputerowo)...a jeśli jeszcze tę pracę wykonuje artysta i mistrz w swoim fachu to...nawet najbardziej zagorzałym wielbicielom łuczniczego "high-tech" miękną kolana...

Niestety w naszym kraju nadal ten piękny rodzaj łucznictwa jest nie wiedzieć czemu zdegradowany w oczach postronnej "gawiedzi" do pełnienia jedynie -wywołującej ironiczny uśmieszek i lekceważenie- roli "ubogiego krewnego", tudzież byle jakiej "atrakcji" na różnego rodzaju jarmarkach, odpustach czy zbójcerskich festynach...
Nie jest traktowany na równi z łucznictwem klasycznym lub bloczkowym...co niestety widoczne jest nawet w pierwszych, pojawiających się tu postach typu : "mój pierwszy łuk"... powodem takiej sytuacji jest prawdopodobnie utrwalony mit o "kiju i sznurku"... oraz brak jakiejkolwiek rzetelnej wiedzy na jego temat...

Poza tym łuk tradycyjny kształtuje charakter wymagając szczególnej cierpliwości i wytrwałości od swojego użytkownika- cech obecnie bardzo rzadko spotykanych, zwłaszcza wśród młodych ludzi chcących mieć : jak najwięcej, w jak najkrótszym czasie i jak najniższym kosztem/wysiłkiem...
« Ostatnia zmiana: Grudzień 18, 2010, 12:30:17 pm wysłana przez N »

motek

  • Forumowicz
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #414 dnia: Grudzień 18, 2010, 08:33:50 pm »
Poza tym łuk tradycyjny kształtuje charakter wymagając szczególnej cierpliwości i wytrwałości od swojego użytkownika.


Otóż to.

Tradycyjny łuk z najwyższej półki to koszt od 1000 $ w górę.

                                                                             Pozdrawiam

« Ostatnia zmiana: Grudzień 18, 2010, 08:39:06 pm wysłana przez motek »

PK

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #415 dnia: Grudzień 19, 2010, 09:18:42 am »
http://www.youtube.com/watch?v=eBgydeR9I70&feature=related

...a jeśli chodzi o myśliwski łuk refleksyjny, to jego wielkim popularyzatorem w Europie jest Francja. Tam z tego co słyszałem ponad połowa bowhunterów posługuje się najczęściej tym właśnie łukiem. Bardzo popularne są tam polowania zbiorowe z odpowiednio szkolonymi psami...na dzikie, polne kuraki (bażanty, kuropatwy). Strzały oddawane są również do wypłoszonego ptactwa w locie,...podobnie jak z broni palnej. Ponadto Francuzi upowszechniają obecnie dość intensywnie - nową treningową dyscyplinę łowiecką, która być może przerodzi się podobnie jak 3D... w sport. To instynktowne strzelanie z łuku do rzutków.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 19, 2010, 10:00:41 am wysłana przez PK »

@(o.o)@

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #416 dnia: Grudzień 19, 2010, 02:18:25 pm »
http://www.youtube.com/watch?v=eBgydeR9I70&feature=related
Bardzo popularne są tam polowania zbiorowe z odpowiednio szkolonymi psami...na dzikie, polne kuraki (bażanty, kuropatwy). Strzały oddawane są również do wypłoszonego ptactwa w locie,...podobnie jak z broni palnej.
Wygląda to tak:
http://www.youtube.com/watch?v=ilD5ZoDjlOs
Dwóch - trzech kolesi udaje, że strzela "na komorę" lecącego ptaka. Sorry, ale strzelanie z łuku tradycyjnego do ptactwa w locie to jakieś wielkie nieporozumienie. Skuteczność łuku jest tutaj niemal zerowa.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 19, 2010, 02:31:43 pm wysłana przez @(o.o)@ »

N

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #417 dnia: Grudzień 19, 2010, 03:09:11 pm »
Sorry, ale strzelanie z łuku tradycyjnego do ptactwa w locie to jakieś wielkie nieporozumienie. Skuteczność łuku jest tutaj niemal zerowa.

Sorry, ale równie "skuteczne" będzie to samo strzelanie w bloczkowym (czy też jakimkolwiek innym)wydaniu, jeśli łucznik/strzelec to DW (dupa wołowa) albo SP(tego skrótu nie rozwinę) :P

Weź pod uwagę fakt,iż na ptaki(także w locie) polowano właśnie tym "łukiem o zerowej skuteczności" na dłuuugo przed pojawieniem się najprymitywniejszej broni palnej...

« Ostatnia zmiana: Grudzień 19, 2010, 03:38:51 pm wysłana przez N »

PK

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #418 dnia: Grudzień 19, 2010, 05:02:14 pm »
sugeruję przeniesienie dyskusji do "łuk w łowiectwie" :). Tamże i moja odpowiedź. 

@(o.o)@

  • Gość
Odp: Kacik chwalipiety czyli zdjecia sprzetow ;)
« Odpowiedź #419 dnia: Grudzień 23, 2010, 02:05:09 am »
mile widziane jakieś cenne uwagi co do polepszenia wynalazków.
A skoro tak nalegasz ;) W tytule było o boczkach - więc zakładam, że maszynka do cięciw bloczkowych...
Nie widzę możliwości wstępnego napięcia cięciwy - być może akurat mechanizm jest nieuwzględniony na zdjęciach, ale posty są zdecydowanie za cienkie i nie przeżyją tego :) Znam z doświadczeń Adama.