tu nie chodzi o moje czy twoje zdanie a o fakt
, albo jest ok albo któryś cam dotyka cięciwy szybciej
.
Łuki z dolinką dają możliwość "odpoczęcia" i w pewnym sensie rozluźnienia, jednak prawidłowa technika, jak i techniki stosowane jednak przez zwycięzców to techniki PARCIA na ścianę i rozciągania układu, nawet ci co robią wyniki na C4 czy A7 i A8
, to też na wersji nie MAXie. Dolinka się przydaje jak ktoś zaczyna zabawę, gdzie jeszcze uczy się co to parcie na ścianę wejście na plecy, pilnowanie poziomicy, kotwiczenie itp
, łatwiej na takim łuku pomału łapać technikę ogólną, jednak z czasem jakoś w sumie ci co robią wyniki to walą z agresorów, i zdecydowanie pchają na ścianę i nie kombinują z mniejszą dolinką, w tym wypadku nawet GTXy mimo iż łagodniejsze od spirali też są w sumie dość agresywne, choć z łagodniejszym przebiegiem
pzdr. Łukasz