Właśnie próbuje reaktywować staryyy luk PSE NOVA zalegający od lat z powodu braku bloczków.
Dorwałem za przysłowiowe grosze resztki po PSE MACH 4 (złamany majdan) -ze sprawnymi bloczkami, kablami "sznurkowymi" prawie nowymi w dobrym stanie i prawie novą cięciwa -niestety cięciwa ma uszkodzoną owijkę na jednym z camów.
Bloczki Vector 4 -były używane w prawie identycznym modelu łuku PSE Nova... prawie -bo w Moim były jakieś plasticzane -PSE przez krotki moment to kładło -i wcześniej i potem podobna Nova miała vectory 4... więc "przeszczepiłem" ta camy vector 4 do mojej novej.
Złożyłem to -(bez prasy -tylko za pomocą sznurka do bielizny) - zapiąłem kable i cięciwę -i **upa blada -kable są jakieś 2,5cm za krótkie... Kable pochodzą z innego łuku (PSE Mach 4) -tam były jeszcze takie metalowe klamry do których się je zapinało -w moim Nova osadzane są bezpośrednio do osi Camów -ale ata novej jest akurat o długość tych klamer mniejsze -więc niby powinno pasować...
I nie pasuje -camy źle się układają -są za bardzo ściągnięte i łuku nie można napiąć -po minimalnym naciągnięciu siła naciągu idzie w kosmos -pociągnę cięciwę może z 10cm i "ściana" Ze względu na zł położenie camy praktycznie stoją -cięciwa pracuje na krzywce cama blisko osi a kabel dość daleko... w stanie spoczynku łuku krzywki powinny się dalej rozsunąć -ale te krótkie kable je blokują
Mam oryginalne "stare" stalowe kable (nieużywane) i "starą" oryginalną (nieużywaną ) cięciwę zapinaną do kabli na takie metalowe zakończenia linek/kotwiczki.
Tylko, czy obecnie jest sens zakładać stare stalowe kable ? ? ?
Z drugiej strony czy jest sens zamawiać nowe dobrej klasy "sznurkowe" do tak starego łuku ? ? ? ile orientacyjnie może kosztować komplet cięciwa 140cm i 2 kable po 104cm ?
kable to proste sznurki bez rozdwajania się na końcu -zakończone tylko pętelkami do założenia na kołek cama i na oś cama z drugiej strony ...
ewentualnie -obecnie kable sa o kilka obrotów skręcone -o ile mogą się wydłużyć jeśli po 4 czy 5 obrotów się je rozkręci ?