Drodzy koledzy, nie zapominajcie że to sprzęt typowo chinski, w łucznictwie co prawda z chinolami doswiadczenia nie mam, ale na wielu innych płaszczyznach już tak, dajmy na to sprzęt do tatuażu, też droga i bardzo precyzyjna pasja, z chinolami jest jak z rzutem monetą, jak masz farta to dostaniesz całkiem niezły sprzęt, jak masz pecha to dostaniesz badziew, miałem tak właśnie maszynami do tatuażu, zamówiłem na raz 2 sztuki u jednego sprzedawcy, niby ten sam model, te same parametry, cena i wszystko, tylko kolorem się różniły, i jedną pracowałem z przyjemnością, była na prawdę ok, a drugą po wykonaniu dosłownie 3 kresek wyrzuciłem przez okno, tak jak mowie, były zamowione razem, przyszły w jednej paczce więc teoretycznie powinny być identyczne, lecz nie były. Amerykański sprzęt ma ten wielki plus że każdy egzemplarz jest taki sam, a nawet jeśli w jakiś sposob się różni to żeby te różnice znaleźć trzeba zbadać każdy milimetr sprzętu.
Podsumowując: ja osobiście bym nie ryzykował że dostanę złom, wolę troche dopłacić, ale mieć pewność że dostanę to co jest na papierze.
Ps. jak chodzi o informacje z YT, to jest to źródło, delikatnie mówiąc, mało wiarygodne, sam kiedyś bawiłem się w filmy, i wiem że większość twórców będzie chwalić dosłownie wszystko jeśli się im za to zapłaci odpowiednią sumkę