Czy nie sądzicie, że absurdem jest fakt, że kusza jest w Polsce traktowana jako broń i jest nielegalna? Przecież zabić człowieka można również z legalnego łuku a najłatwiej to wziąć siekierkę (również legalną) i rozrąbać łeb i po sprawie. Tylko że nikt przy zdrowych zmysłach tego nie zrobi, a psychopaci byli i będą, czy kusza będzie legalna, czy nie.
Broń palna jest nielegalna z prostej przyczyny - aby nie dawać psychopatom i bandytom łatwego narzędzia z którego mogliby zabić wiele osób. W USA tysiące osób giną w strzelaninach, jednak ja osobiście sobie nie wyobrażam żeby gangsterzy chodzili z kuszami. Różnica pomiędzy kuszą a bronią palną polega na czasie przeładowania. Przeciętny pistolet wystrzeli cały magazynek w mniej niż minutę, a dobrą kuszę trzeba naciągnąć korbą. Jak sobie ci debile, co rządzą, wyobrażają psychopatę który wejdzie do szkoły z kuszą, zabije jedną osobę i natychmiast zostanie obezwładniony przez ludzi podczas przeładowywania? Przecież to się psychopacie nie kalkuluje, więc kuszy nie użyje. Z jakiej racji zatem ja - pasjonat broni balistycznej - nie mogę legalnie sobie posiadać kuszy???
Co wy na to, żeby zaprotestować przeciwko temu choremu prawu ? Jakaś petycja, może demonstracja ??