Sam się pogoń z domu jak przyjdzie na to czas. Uwolnij to co kochasz niech sama się buja po życiu w końcu jest warta tego co najlepsze. Ja tak zrobiłem i od prawie dekady mam spokój od wiecznie mającej do czegoś pretensje kobiety. Teraz może sobie sama układać swój świat za własne samodzielnie zarobione pieniądze.
Edit
Nie wiem jak u pozostałych ale u mnie to było jak w każdym przypadku chciałem to samo ale coś innego. Było stado pajęczaków a zaczęło się niewinnie od jednego wzietego na przechowanie, skorpy to samo, jeden najwyżej dwa - było 25 boxow, wąż i legwan odbiegly od standardu ale tylko przez brak miejsca. Dobrze, że nie robię sobie tatuaży bo mogłoby być tak samo