To jak chcesz znać moją opinię to:
1. Wybierz coś ponad 35 cali długości
2. Siła naciągu 60 funtów wystarczy. Miałem 70 i nie ma to sensu. Polować jak będziesz chciał to się da 60-ką. Strzelanie ma być przyjemnością więc po cóż się męczyć. No i strzały muszą być sztywniejsze. Przy silniejszych łukach jakbyś je chciał nabyć to raczej Cię ktoś podpuszcza bo to już nie ma sensu. Ja z tą setką to było raczej z przekąsem.
3. a) Solocamy mam i naciąga się je super - regulacja prosta bez synchronizacji. Raczej innego nie zakupię.
b) Hybrid cam miałem w Hoycie naciąg na tej samej sile co w solocam wydawał mi się mniej przyjemny, synchronizacja camów mnie irytowała tym bardziej, że nie miałem prasy. A regulować trzeba było często.
c) Twin cam miałem w APIE też była synchronizacja, ale raz ustawiony łuk przez rok do czasu sprzedania nie musiał być synchronizowany. Bloczki były bardzo agresywne co przy sile 70 funtów skłoniło mnie do pozbycia się łuku.
d) Binary też wymagają synchronizacji dodatkowo przy napięciu łuku. Teoretyczny cam lean nie do wyregulowania bo brak yoków. Co prawda brak ich też na niektórych camach - dolnych w hybrid i solo ale nie słychać by się wiele odchylały.
4. Wybierz coś z mniejszą prędkością - bloczki będą mniej agresywne i będzie się przyjemniej strzelać.
Teraz, żeby uzupełnić info zakupiłbym z:
z Mathewsa Apex 7, z Hoyta Pro Edge, z PSE Phenoma lub Supre. Reszte bym pominął.
Pozdrawiam, choć i tak wiesz tyle, że "sobie jaja robisz". Tak myślę