Autor Wątek: mój pierwszy łuk  (Przeczytany 22079 razy)

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
mój pierwszy łuk
« dnia: Listopad 18, 2009, 01:07:32 pm »
Miałem kupić Cobre za 500, bo nie chciałem na początek za dużo wydać, ale tutaj wszycy mi to odradzają więc chce zamówić najtańszy
PSE Silverhawk za 649zł, co o tym sądzicie?
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

kissielec

  • Gość
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 18, 2009, 03:53:19 pm »
Technologia przedpotopowa, firma solidna, strzelać strzela.
Gdybyś kupił co najmniej PSE Nova, to prawdopodobnie miałbyś na dłużej, z tym, że Nova jest "parę groszy" droższa.
Musisz sam podjąć decyzję.

paskud

  • Gość
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 19, 2009, 02:24:39 am »
Miałem kupić Cobre za 500, bo nie chciałem na początek za dużo wydać, ale tutaj wszycy mi to odradzają więc chce zamówić najtańszy
PSE Silverhawk za 649zł, co o tym sądzicie?
Jak Kissielec napisał - strzelać będzie.

To teraz następny poziom gry - a do jakiego rodzaju strzelania chcesz ten łuk? Tarczowe czy 3D? Kupując auto nie weźmiesz przecież ferrari do wożenia ziemniaków :P

Kop na forum - jest tutaj już tyle informacji, że nikomu nie chce się rozpisywać :)

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 19, 2009, 08:44:48 am »
Dzięki za odpowiedź, zamawiając ten łuk mam na myśli zabawe w 3D a nie
stałe odległosći to tarczy, czy taki łuk bardziej się nadaje do tego?
Na PSE NOVA już nie dam rady wyciągnąć, a podobobno ten SILVERHAWK jest z roku 2009, więc nie wiem dlaczego mówisz, że to stara technologia.
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

kissielec

  • Gość
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 19, 2009, 08:58:35 am »
@shiffo
Technologia - to pomysł na rozwiązanie konstrukcyjno-materiałowe, które w tym wypadku powstało "za czasów Noego" ;).
Jest to łuk o kiepskich parametrach, ale dość solidny i b.tani, więc PSE produkuje go nadal, a w tym przedziale cenowym są również nabywcy.
By oddawać pierwsze strzały, wystarczy. Natomiast gdybyś po jakimś czasie chciał skutecznie porywalizować na zawodach 3D, to może się okazać, że ten łuk to już za mało...
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2009, 09:15:43 am wysłana przez kissielec »

paskud

  • Gość
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 19, 2009, 11:40:18 am »
Silverhawk:

Axle to Axle: 42
Brace Height: 7.5
Draw Weight: 55
IBO Speed: 236 @ 28"

O ile ATA i BH są fajne do strzelania dla początkującego to co do prędkości... Jakby Ci to napisać... dziecięcy bloczek, np. Nuclear Ice Diamonda jest z nim porównywalny :P

Stara technologia to nie tylko mierne - w porównaniu do ówczesnych bloczków osiągi - ale też i problemy w dostaniu części zamiennych do łuku.

P.S. Aż z ciekawości zajrzałem na stronę PSE i jakoś nie widzę go w ofercie.

kissielec

  • Gość
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 19, 2009, 04:44:40 pm »

P.S. Aż z ciekawości zajrzałem na stronę PSE i jakoś nie widzę go w ofercie.


Masz rację, coś tu nie gra z tym 2009-tym rokiem produkcji. Ten łuk nie istnieje w specyfikacjach PSE Sprawdziłem dostępne lata 1991-2010  :)  http://tune.pse-archery.com/
Ostatnie produkowane modele to chyba z lat 80-tych.
Nie przesadziłem z tym potopem  ;D
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2009, 04:56:42 pm wysłana przez kissielec »

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 19, 2009, 09:57:51 pm »
Dziękuję Wam za to, że wogóle chcecie rozmawiać z takim szaraczkiem.
Jak Myśliwy z zajączkiem.
PSE NOVA to moje marzenie ale cena jest taka, że Żonka by mnie pierwsza strzałą przebiła, wiem, że jej udowodnie, że to nie kaprys tylko pasja i wtedy sobie kupię ... ha ha

Nie upieram się, że to jest sprzęt z 2009 ale znalazłem to tutaj:
http://www.eastonarchery.de/2009_PSE.pdf

A może moglibyście mi polecić coś lepszego w cenie tego SILVERHAWK
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

paskud

  • Gość
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 19, 2009, 10:23:18 pm »
Hm, w takim razie pytanie, czy w tym sklepie w ogóle posiadają Silverhawka w sprzedaży? Być może mówimy tylko o wirutalnym produkcie, który istnieje wskutek zaniedbania związanego z akutalizacją strony...?

Powiem tak - ten łuk kosztuje niecałe 100 USD. Nie kupi się przyzwoitego łuku w tej cenie i tutaj niestety nie można Ci nic polecić (no ja w każdym razie się nie odważę wziąść na siebie tej odpowiedzialności). W tej kwocie moglibyśmy debatować jaką - ze średniej półki - można nabyć do łuku podstawkę pod strzałę.

Jakbym miał do wyboru, to z niedrogich ale przyzwoitych łuków wybrałbym niedźwiadka (http://www.beararcheryproducts.com), których ceny kształtują się w okolicach 300USD. Game Over, który mi osobiście bardzo się podoba wraz z osprzętem (może niezbyt rewelacyjnym ale na początkującemu starczy) na ebay'u kosztuje około 400USD.

Bo, niestety, ale musisz sobie zdać sprawę, że potrzebujesz oprócz łuku strzały, celownik, podstawkę i spust. Generalnie cena łuku stanowi jakąś 1/3 ceny całego zestawu. Czasem uda się z tego 1/2 zrobić.

Najlepszy wariant, to zamiast dać się żonce przebić strzałą to wyemigrować z łukiem w teren ;D

EDIT:
Zajrzałem pod tego Twojego linka - "Confidential dealer product guide", hehehe... Zwróć uwagę na jedną rzecz - on ma bardzo mały zakres regulacji długości naciągu - od 27" do 29".
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2009, 10:44:59 pm wysłana przez paskud »

kissielec

  • Gość
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 19, 2009, 11:11:17 pm »
...daj spokój z tym "szaraczkiem". Podobne dylematy cenowe i kwestie żon ;D - mieli lub mają tu prawie wszyscy...

Ja polecam następującą drogę łuczniczą :

- kupić za te paręset złotych - w miarę dobry łuk tradycyjny i jak najszybciej zacząć strzelać. Generalne zasady są te same co w bloczku. A rozwijajac pasję i edukując się non-stop, na spokojnie zaoszczędzić co najmniej 1500-2500,-pln i pomyśleć o jakimś normalnym łuku bloczkowym. Kupiony wcześniej łuk tradycyjny - przyda Ci się na pewno i nie pójdzie w odstawkę, a nabyte umiejetności - ułatwią poprawne posługiwanie się bloczkiem.
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2009, 11:51:30 pm wysłana przez kissielec »

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 20, 2009, 04:41:06 pm »
Okazało się, tak jak pisaliście, nie ma tego SILVERHAWK w Polsce.

Może tak miało być?

Choćby nie jeść, muszę kupić PSE NOVA to już moja górna granica, tylko
teraz jaki i gdzie, może znów coś pomożecie?


PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 20, 2009, 05:56:22 pm »
Moja kochana Żonka zgodziła się na PSE NOVA!

gdybym wział tego:
http://www.e-luk.pl/bloczkowy-nova-synergy-zestaw-p-126.html

to jakie strzały na początek, żeby pasowały do łuku i nie zniszczyły sie od razu jak nie trafię w cel.
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

paskud

  • Gość
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 20, 2009, 07:31:22 pm »
Witaj,

Strzały drewniane odpadają, strzały aluminiowe może i byłyby nieco tańsze niż karbonowe ale będą się giąć i nie da się ich w nieskończoność prostować. Moim zdaniem dobrze wziąć karbonowe.

Jakkolwiek abstrahując od powyższego zasady są takie:

1. Strzała, żeby nie niszczyła łuku musi być odpowiednio ciężka. Taka minimalna granica to 5 granów (ang. grains) na jeden funt naciągu.

2. Kolejna sprawa to długość strzały. Mierzy się ją od dołka nasadki do początku promienia i podaje w calach.

3. No i ostateczna kwestia to twardość strzały opisujący zdolność do uginania się - czyli spin.  Ze źle dobranym spinem strzały będą latały źle.

Jak nietrafisz w strzałochwyt a na przykład w ścianę i to z bloczka to raczej mało prawdopodobne, że strzała to przeżyje ;)

P.S. O ile sam nigdy nie miałem do czynienia ze sklepem e-luk.pl to na forum widziałem nieco niezbyt pochlebne opinie o fachowości sprzedających. Osobiście miałem okazję poznać i porobić interesy z ekipą centrum-lucznicze.pl i sklepluczniczy.pl, i jestem ze współpracy zadowolony. Polecałbym Ci przed ostatecznym podjęciem decyzji o zakupie skontaktować się z nimi i zasięgnąć fachowej porady np. o długości naciągu i wynikającej z niego długości strzał i ich spinu lub przynajmniej kontakt z jakimś bloczkowcem w Twojej okolicy.

shiffo

  • Doświadczony forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 100
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 20, 2009, 08:51:38 pm »
Wielkie dzięki paskud za te cenne uwagi, zaraz poszukam w tych sklepach.

Chce kupić PSE NOVA w zestawie to znaczy ,
 przynajmniej celownik i podstawka.
Czy na początku da się strzelać z ręki, bez spustu?
PSE NOVA Vector 5, 50lbs,  TOXONICS STOCK DOG PLUS, Easton Powerflight 500

kissielec

  • Gość
Odp: mój pierwszy łuk
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 20, 2009, 09:15:42 pm »
...da się, ale nie wszystkie podstawki nadają się do strzelania z ręki. Lepiej kupić spust.